Pierwszy konkret w sprawie polskiej elektrowni jądrowej. Wiceprezes PEJ zdradza termin

Pierwszy konkret w sprawie polskiej elektrowni jądrowej. Wiceprezes PEJ zdradza termin

Elektrownia jądrowa
Elektrownia jądrowa Źródło:Fotolia / fot. wlad074
W 2026 roku jest planowane rozpoczęcie budowy elektrowni jądrowej na Pomorzu - powiedział Seweryn Kowalczyk, wiceprezes Polskich Elektrowni Jądrowych (PEJ), podkreślając, że jest to uwarunkowane dwoma czynnikami.

Wiceprezes Polskich Elektrowni Jądrowych Seweryn Kowalczyk był uczestnikiem panelu „Transformacja polskiej energetyki", który zorganizowano w ramach Forum Wizja Rozwoju w Gdyni. Kowalczyk powiedział, że w związku z planowaną budową elektrowni jądrowej na Pomorzu aktualnie są prowadzone negocjacje w sprawie wdrożenia różnego rodzaju umów z dostawcą technologii oraz wykonawcą.

Kowalczyk o elektrowni jądrowej na Pomorzu

– To są de facto takie podwaliny z kim będziemy współpracować w zakresie budowy niskoemisyjnej elektrowni atomowej, która będzie dostarczała stabilne źródło prądu dla społeczeństwa – powiedział wiceprezes Polskich Elektrowni Jądrowych.

Kowalczyk podkreślił, że inwestycja ta nie tylko przyniesie bezpieczeństwo energetyczne na wiele lat, ale będzie miała duży impuls na lokalne otoczenie społeczne i gospodarcze.

Uczestnik panelu zaznaczył, że władze Polskich Elektrowni Jądrowych zakładają, że w ciągu najbliższych dziesięciu lat w ramach lokalnych struktur przedsiębiorców, spółka będzie zatrudniać ludzi, a budowa elektrowni będzie największym placem budowy w ostatnich 30-40 lat w Polsce. Jego zdaniem lokalne gminy i samorządy zostaną też wzmocnione podatkowo z uwagi na inwestycję, bo te będą odprowadzane na Pomorzu.

Kluczowe dwa czynniki

Podczas panelu Kowalczyk stwierdził, że przygotowania już ruszyły. – W 2026 roku jest planowane rozpoczęcie budowy. Jest to uwarunkowane dwoma czynnikami. Po pierwsze, to że będziemy mieć wszystkie decyzje, zarówno lokalizacyjną i środowiskową – powiedział wiceprezes Polskich Elektrowni Jądrowych, dodając, że będą one ostateczne, nie będą zaskarżalne i wtedy będzie możliwość uzyskania pozwolenia na budowę.

– Druga kwestia, niezależna od nas, to kwestia pozyskania finansowania oraz zgody Komisji Europejskiej na system wsparcia państwa w budowie elektrowni atomowej. Jeśli te dwie rzeczy uda nam się do 2026 r. uzyskać, jak najbardziej termin rozpoczęcia prac budowlanych jest aktualny i wiążący – dodał.

Kowalczyk podkreślił, że pierwszy reaktor ma być oddany do użytku w 2033 roku.

Czytaj też:
Rząd szuka finansowania pierwszej polskiej elektrowni jądrowej. Jest projekt uchwały
Czytaj też:
Polska elektrownia jądrowa. Amerykańskie firmy podpisują ważną umowę

Źródło: Energetyka24