Koszty nowych odrzutowców Air Force One powodują ogromne straty dla Boeinga. W środę koncern lotniczy poinformował o stracie 482 mln dolarów, wydanych w ramach kontraktu na modernizację dwóch nowych samolotów prezydenckich. Powodem są „wyższe szacunkowe koszty produkcji, związane ze zmianami inżynieryjnymi i niestabilnością siły roboczej". Boeing – jak podaje CNN – stracił ponad 1 miliard dolarów na każdym z dwóch odrzutowców.
Straty Boeinga w samolotach
Boeing od lat zgłasza straty w samolotach. W zeszłym roku wyniosły one 1,45 miliardów dolarów, podczas gdy w 2021 roku było to 318 milionów dolarów.
W ciągu ostatnich dziewiętnastu kwartałów Boeing osiągnął zaledwie 474 milionów dolarów zysku operacyjnego ze swojego działu obronnego przy sprzedaży o wartości 120 miliardów dolarów.
– Będziemy nadal pracować nad zawarciem umów o stałej cenie. Nie ukrywamy się przed nimi. Zrealizujemy je, co zmniejszy słabość finansową biznesu – powiedział w wywiadzie dla CNBC Dave Calhoun, szef Boeinga.
Powodem strat były dużo większe niż zakładano problemy z łańcuchem dostaw. Nałożyły się na to zawirowania przy modelu 737 Max, pandemia, a także kłopoty z dostawą surowców, spowodowane lockdownami.
Mimo kiepskich wyników kwartalnych, władze Boeinga zapewniały, że jeszcze w tym roku przewidują powrót do dodatnich przepływów gotówkowych. Firma deklarowała wiosną, że ma zamiar osiągnąć zysk poprzez produkcję 38 samolotów 737 Max miesięcznie i dostarczenie w tym roku od 400 do 450 maszyn zamówionych przez linie lotnicze. – Kontynuujemy swój realny postęp w kierunku odbudowy – mówił wówczas Calhoun.
Czytaj też:
Flagowe modele Boeinga z usterkami. FAA punktuje błędy 737 Max i 777Czytaj też:
Ryanair złożył gigantyczne zamówienie. Chce zwiększyć ruch o 80 proc.