Z nieoficjalnych ustaleń Dziennika Gazety Prawnej wynika, że w najbliższym czasie zwołane zostanie walne zgromadzenie akcjonariuszy Poczty Polskiej, które zadecyduje o jej dalszym losie. W przypadku spółki jedynym akcjonariuszem jest Skarb Państwa, reprezentowany przez ministra aktywów państwowych.
– Celem walnego zgromadzenia akcjonariuszy Poczty Polskiej będzie podjęcie uchwały o dalszym istnieniu narodowego operatora pocztowego. Konieczność podjęcia takiej decyzji wynika z zapisów Kodeksu spółek handlowych, któremu podlega Poczta Polska jako spółka akcyjna – mówi rozmówca dziennika.
Poczta Polska w dramatycznej sytuacji
Z ustaleń gazety wynika, że decyzja o walnym zgromadzeniu została podjęta z uwagi na milionowe straty Poczty Polskiej. – Brak podjęcia natychmiastowych działań naprawczych może przybliżyć Pocztę do upadłości – podkreśla źródło Dziennika Gazety Prawnej.
Przypomnijmy, że pod koniec kwietnia nowy prezes Poczty Polskiej Sebastian Mikosz wystosował list do pracowników. Przyznał w nim, że państwowy operator odnotował największą historyczna stratę za 2023 rok. – Wkrótce upublicznione zostaną wyniki finansowe Poczty za ubiegły rok. Dokładnych kwot nie mogę jeszcze podać, jednak jest to największa historyczna strata – napisał Mikosz.
W czwartek strajk pocztowców
Tymczasem na najbliższy czwartek (16 maja) związkowcy Poczty Polskiej zaplanowali na dwugodzinny strajk ostrzegawczy. Zapowiadają walkę o miejsca pracy, jak również podwyżki. – Walczymy o nasze wynagrodzenia i miejsca pracy. 80 proc. z nas ma wynagrodzenie zasadnicze na umowę o pracę na pełny etat na poziomie 4 023 zł (tj. poniżej minimalnego wynagrodzenia w Polsce) – pisze Związek Zawodowy Pracowników Poczty (ZZPP).
Z danych przekazanych gazecie wynika, że postulaty związkowców miałby kosztować spółkę ponad miliard złotych rocznie.
Czytaj też:
Poczta Polska już cieszyła się z gigantycznego przelewu. Zablokuje go prezydent Duda?Czytaj też:
Poczta rekrutuje kontrolerów abonamentu rtv. Niepłacący mają powód do obaw?