Apartament wyłącznie dla bogacza

Apartament wyłącznie dla bogacza

Dodano:   /  Zmieniono: 
Bruksela jest tym miastem, do którego najlepiej się udać, jeśli marzy się o apartamencie. Na luksusowe mieszkanie pracuje się tu krócej niż w którejkolwiek z europejskich stolic 123RF 
Okazuje się, że o tym, jak daleko nam jeszcze do Europy, świadczyć może nie tylko stan naszych dróg, ale także ceny apartamentów. Przeciętna dwuosobowa rodzina z Polski na 120-metrowy lokal w centrum stolicy musi pracować aż 22 lata. Znacznie lepiej jest pod tym względem w Rzymie, Berlinie czy w Brukseli.
Bruksela jest tym miastem, do którego najlepiej się udać, jeśli marzy się o apartamencie. Na luksusowe mieszkanie pracuje się tu krócej niż w którejkolwiek z europejskich stolic. Na 120-metrowe lokum o podwyższonym standardzie dwuosobowa rodzina może sobie pozwolić już po niespełna pięciu latach zarobkowania. W Berlinie trzeba na to poświęcić ok. 7 lat, w Rzymie natomiast nieco ponad 15. ? Różnice wynikają zarówno z ceny nieruchomości, jak i z wysokości zarobków ? wyjaśnia Jerzy Węglarz z firmy Lion’s House, która przygotowała raport na temat kosztów zakupu mieszkań w europejskich metropoliach.

Firma zwraca uwagę, że w szwajcarskiej Genewie metr apartamentu kosztuje, w przeliczeniu na złote, prawie 47 tys., podczas gdy w Warszawie ok. 14 tys. Tam jednak zarobki są dużo wyższe, bo dwuosobowa rodzina ma rocznie do dyspozycji blisko 142 tys. euro (obecnie 587 tys. zł), a Warszawie ? ok. 19 tys. euro (78,5 tys. zł). W Polsce zarobki są zatem przeszło siedmiokrotnie niższe niż w Szwajcarii. ? U nas relatywnie dość drogie apartamenty w połączeniu z dość niskimi zarobkami powodują, że siła nabywcza dwuosobowej rodziny jest dużo niższa. Polska wypada pod tym względem na tle Europy po prostu dość słabo ? dodaje Węglarz.

Zdecydowanie najgorzej w Europie jest w Bukareszcie ? z powodu niskich zarobków. Na apartament trzeba tu pracować prawie 25 lat. W Paryżu i Londynie dwuosobowa rodzina na 120-metrowe mieszkanie w centrum miasta musi pracować też ponad 20 lat. Ale to z powodu wielokrotnie wyższych niż gdzie indziej cen nieruchomości. Stolice Anglii i Francji to bowiem europejscy rekordziści. W Londynie zakup 120-metrowego apartamentu to wydatek rzędu 1,8 mln euro, a w Paryżu ? 1,6 mln euro.

Niestety nie zanosi się na to, by w najbliższej przyszłości czas, który Polacy muszą poświęcić na to, by stać ich było na apartament, się skrócił. Po pierwsze, dlatego że nic nie wskazuje, byśmy nagle zaczęli zarabiać więcej. Po drugie, mało prawdopodobny jest również nagły spadek cen luksusowych lokali. ? Ten segment rynku nieruchomości nie poddaje się tak łatwo spadkowym trendom jak lokale z segmentu popularnych mieszkań. Luksusowe apartamenty często bowiem są traktowane jako inwestycja i lokata kapitału ? zwraca uwagę Węglarz.

Efekt: rodziny, które marzą o własnym mieszkaniu, albo muszą się zadowolić mniejszym i mniej luksusowym M, albo rozejrzeć się po przedmieściach, gdzie lokale są tańsze.