Amerykańskie akcje kontynuowały w piątek swój zwyżkę (S&P 500 +1,42 proc., DJIA +0,97 proc., Nasdaq Composite +1,88 proc.). Ten wzrost wyprowadził S&P 500 na najwyższy poziom od pierwszej dekady czerwca. Trwający od 29 sesji wzrost wartości S&P 500 jest najsilniejszym tego typu ruchem tego indeksu od 20 lat (+12,6 proc.).
Na giełdach Azji i Oceanii dziś rano również przeważały wzrosty (najsilniej – o 1,07 proc. – rósł singapurski Straits Times). Lekko traciły jedynie filipiński PSEi oraz tajwański TAIEX. Ostrożna tendencja wzrostowa przeważała również w poniedziałkowy poranek (DAX +0,11 proc., CAC 40 +0,21 proc.). WIG-20 rósł dziś rano o 0,83 proc., zbliżając się do poziomów swoich szczytów z 8 lipca i 28 czerwca. Nowe cykliczne maksima osiągnęły dziś ceny akcji spółek Arctic Paper, Unimotu oraz Zespołu Elektrowni Pątnów-Adamów-Konin.
Ropa naftowa lekko tanieje
Rentowność 10-letnich obligacji skarbowych rządy USA, która w piątek spadła do najniższego poziomu od 3 miesięcy, minimalnie dziś rano rosła. Podobnie były w przypadku 10-latek niemieckiego rządu, które pod koniec minionego tygodnia znalazły się na najniższym poziomie od końca kwietnia. Rentowność polskich 10-latek również była w piątek najniższa od kwietnia, a dziś rano nadal lekko spadała (do 5,526 proc. w porównaniu do ponad 8 proc. jeszcze niecałe 1,5-miesiąca temu. Lekko taniały dziś rano kontrakty na ropę naftową (WTI -1,02 proc., Brent -0,44 proc.).
Japoński jen kontynuował odrabianie wcześniejszych strat, które sprowadziły jego kurs względem USD do najniższego poziomu od 1998 roku (USD/JPY -0,9 proc. dziś rano). Euro również nieco zyskiwało względem dolara (0,12 proc. ok. 9:17), ale kurs EUR/USD pozostawał poniżej poziomów swoich maksimów z ostatnich 2 tygodni. Amerykański dolar był dziś najwyżej od 2 lat względem dolara tajwańskiego.
Minimalnie umacniał się dziś rano polski złoty (EUR/PLN -0,2 proc., USD/PLN -0,17 proc.). Kurs Bitcoina względem amerykańskiego dolara, który w sobotę osiągnął najwyższy poziom od 13 czerwca (powyżej 24000 USD), spadł w niedzielę i kontynuował zniżkę dziś rano (-1,6 proc.).
Czytaj też:
USA na skraju recesji. Dane rządu sprzeczne ze słowami szefa banku centralnego