Minimalny CIT. Soboń wylicza, kiedy możemy się go spodziewać

Minimalny CIT. Soboń wylicza, kiedy możemy się go spodziewać

Artur Soboń
Artur Soboń Źródło:YouTube
Projekt dotyczący minimalnego CIT jest już gotowy. Rada Ministrów będzie mogła zająć się nim najpóźniej do końca sierpnia, tak by we wrześniu trafił do Sejmu.

Artur Soboń, wiceszef resortu finansów, poinformował na spotkaniu z dziennikarzami, że ministerstwo przygotowało projekt dotyczący tzw. minimalnego CIT-u. Po konsultacjach trafi do Rady Ministrów, która będzie mogła przyjąć projekt pod koniec lipca lub na początku sierpnia.

—Nowe rozwiązania dotyczące CIT mają zacząć obowiązywać od 1 stycznia 2023 r. — dodał.

Projekt przewiduje m.in. zawieszenie stosowania przepisów art. 24ca ustawy CIT w okresie 1 roku, tj. od dnia 1 stycznia 2022 r. do dnia 31 grudnia 2022 r. oraz podwyższenie do 2 proc. wskaźnika rentowności, przy jednoczesnej zmianie metodologii jego wyliczania (m.in. wyłączenie z kosztów uzyskania przychodów opłat z tytułu umowy leasingu środków trwałych, wyłączenie z przychodów wartości należności handlowych zbywanych na rzecz podmiotów z branży faktoringowej, wyłączenie wartości podatku akcyzowego).

Soboń przekonuje o większej stabilności podatkowej

W wywiadzie dla Dziennika Gazety Prawnej Artur Soboń mówił, że zmiany „będą gwarantować większą stabilność podatkową”. Pytany o szczegóły, wiceszef resortu finansów podkreślił, że rządzącym „przyświecają analogiczne motywy jak przy zmianach w podatku od osób fizycznych”.

– Uznaliśmy, że to nie jest dobry czas na jakieś zupełnie nowe rozwiązania. W przypadku PIT takim rozwiązaniem była skomplikowana ulga dla klasy średniej, w przypadku podatku od firm tzw. minimalny CIT wprowadzony przez przepisy Polskiego Ładu. Chodzi o sytuację, w której ktoś prowadzi spółki w taki sposób, by nie wykazywać rentowności. Moim zdaniem rok 2022 – naznaczony szokami popandemicznymi, energetycznymi czy wojennymi – nie jest właściwym czasem do tego, by sprawdzać, czy tak faktycznie jest, czy nie – mówił Soboń.

Czy CIT zniknie?

Pytany, czy jest szansa, że podatek CIT zniknie, wiceminister finansów odpowiada: – Chcielibyśmy zawiesić na rok minimalny CIT i zaproponować od 2023 r. nowe rozwiązanie – bardziej zrozumiałe, czytelne i, mam nadzieję, bardziej przewidywalne w stosowaniu. Czekamy na wpis do wykazu prac rządu. Chcemy jak najszybciej zacząć konsultacje tych pomysłów z poszczególnymi branżami – mówi w rozmowie z gazetą Soboń.

Czytaj też:
Rząd zapowiada kolejne zmiany w podatkach. Chodzi o CIT