Założyciel FTX manipuluje świadkami? Miał wysyłać szyfrowane wiadomości

Założyciel FTX manipuluje świadkami? Miał wysyłać szyfrowane wiadomości

Sam Bankman-Fried
Sam Bankman-Fried 
Zadaniem amerykańskich śledczych były miliarder Sam Bankman-Fried próbuje manipulować świadkami za pomocą szyfrowanych wiadomości. Prokuratorzy chcą mu odciąć dostęp do komunikatora Signal.

Prokuratorzy federalni próbują zabronić oskarżonemu współzałożycielowi FTX, Samowi Bankmanowi-Friedowi, korzystania z oprogramowania do szyfrowania wiadomości. Ich zdaniem, były miliarder miał manipulować potencjalnymi świadkami w postępowaniu, które prowadzą przeciwko niemu śledczy.

Manipulacja świadkami

Bankman-Fried skontaktował się z „obecnym radcą prawnym FTX US, który może być świadkiem na rozprawie” – poinformowali prokuratorzy. Ryne Miller, którego nazwisko nie zostało zidentyfikowane w aktach rządowych, jest byłym partnerem w Kirkland & Ellis.

Rząd twierdzi, że Bankman-Fried napisał do Millera za pośrednictwem Signal, aplikacji do szyfrowania wiadomości, 15 stycznia, kilka dni po tym, jak przedstawiciele giełdy kryptowalut ujawnili odzyskanie aktywów FTX o wartości ponad 5 miliardów dolarów.

„Naprawdę chciałbym ponownie się połączyć i zobaczyć, czy istnieje sposób, abyśmy mieli konstruktywny związek, wykorzystywali się nawzajem jako zasoby, jeśli to możliwe, lub przynajmniej sprawdzali między sobą” – miał powiedzieć Millerowi Bankman-Fried.

Prokuratorzy federalni twierdzą, że prośba Bankmana-Frieda sugeruje próbę wywarcia wpływu na zeznania świadka, a wysiłki Bankmana-Frieda mające na celu poprawę jego relacji z Millerem „mogą same w sobie stanowić manipulowanie świadkami”.

Proces w sprawie upadłej giełdy kryptowalut

Bankman-Fried nie przyznał się do ośmiu zarzutów w związku z upadkiem jego wielomiliardowego imperium kryptograficznego, FTX.

Ma stanąć przed sądem federalnym w październiku, po tym, jak został zwolniony za kaucją w wysokości 250 milionów dolarów.

Czytaj też:
Kolejna ofiara krachu na rynku kryptowalut składa wniosek o upadłość
Czytaj też:
Próba ratowania majątku, czy gigantyczny atak hakerski? Właściciel FTX twierdzi, że z firmy zniknęło 415 mln dolarów