Allegro od czasu zeszłorocznego debiutu na Giełdzie Papierów Wartościowych radziło sobie zaskakująco dobrze. Akcje spółki dobiły na początku września do rekordowych 73 zł, czyli o 30 złotych więcej niż w momencie pierwszej oferty publicznej. Wydawało się, że firma śmiało będzie mogła rywalizować nie tylko z AliExpress, ale także coraz bardziej rozpychającym się na polskim rynku Amazonem.
Ministerstwo Sprawiedliwości pogrzebie nadzieje Allegro?
Jednak dobre nastroje szybko minęły. Nie dość, że Amazon dość niespodziewanie wszedł do Polski z programem Prime, czyli darmowymi przesyłkami w ciągu doby i dodatkowo dostępem do filmów i gier online, to jeszcze w rządzie zaczęto pracę nad nowelizacją prawa, która ma na celu przeciwdziałanie lichwie. Co projekt Ministerstwa Finansów, pilotowany przez wiceministra Marcina Warchoła ma wspólnego z Allegro? Okazuje się, że może być wielkim utrudnieniem dla polskiej spółki.
Chodzi o program Allegro Pay, czyli możliwość odroczonej zapłaty za kupione na Allegro produkty. W świetle polskiego prawa, usługa ta może być nazywana kredytem, a to już podlega pod wspomnianą nowelizację. To właśnie tym programem spółka chciała rywalizować głównie z AliExpress, ale mogłoby jej to pomóc także w obronie przed ofensywą Amazona.
Allegro Pay jak kredyt
Założenia nowej ustawy zmuszałyby Allegro do wymagania od klientów korzystających z Allegro Pay, do okazywania oświadczeń o dochodach i wydatkach. Firma musiałaby je następnie weryfikować w oparciu o dane m.in. z Biura Informacji Kredytowej – pisze Puls Biznesu. Takim mechanizm stosowany jest obecnie m.in. przy zawieraniu umów sprzedaży ratalnej. Nowe przepisy mogą się więc okazać gwoździem do trumny innowacyjnego projektu firmy.
Czytaj też:
Resort Ziobry zapowiada duże zmiany w sądownictwie. „Fundamentalna reforma”