Pasywny dochód – czyli jaki?
Pasywnie, to znaczy bez naszego zaangażowania. Zgodnie z tą ideą, pasywna inwestycja powinna generować dochód wyłącznie poprzez zaangażowanie kapitału w wybrane aktywa. Tutaj pojawia się kilka kwestii spornych, a według opinii inwestorów – inwestycja nie jest pasywna, jeśli kosztuje nas czas. Wtedy to już nie inwestycja tylko biznes, który musimy nadzorować. Dobrym przykładem są tu nieruchomości. Jeśli kupujesz nieruchomość z celem zarobkowania na wynajmie, to samodzielne opiekowanie się taką inwestycją też pochłania czas. Jeśli zlecisz to innym, możemy mówić o inwestycji pasywnej.
Jak zarabiać na nieruchomościach nie kupując ich
Odkąd inwestorzy poznali crowdfunding, dowiedzieli się, że można generować dochód pasywny z nieruchomości bez ich nabywania. Nie kupować, a posiadać i generować dodatkowy dochód – to największa zaleta crowdfundingu w opiniach Inwestorów. Zostając wspólnikiem spółki deweloperskiej, jesteś pośrednio właścicielem jej majątku i bierzesz udział w podziale zysku ze sprzedaży nieruchomości. Podczas realizacji inwestycji kapitał może być zabezpieczony przed inflacja, gdyż wartość inwestycji rośnie wraz ze wzrostem cen na rynku. Sukcesami w tym zakresie chwali się m.in. Pracownia Finansowa, która oferuje inwestycje w osiedla domów w mieście. W dotychczas zrealizowanych projektach w grupie INWE, do których dołączyli inwestorzy we współpracy z Pracownią Finansową, stopy zwrotu osiągnęły poziom nawet 32%.
Inwestorzy chcą czegoś więcej niż zysk
Lokując swój kapitał w konkretną inwestycję, rentierzy nie chcą się angażować w procesy realizacji. To ludzie, którzy mają własne biznesy. Ich problemem jest odpowiednie ulokowanie nadwyżek kapitału, żeby nie zjadała ich inflacja na koncie w banku - mówi Tomasz Wiśniewski, prezes Pracowni Finansowej. Jak dodaje – Opinie Inwestorów potwierdzają, że ma być bezobsługowo, ale też ekologiczne. Od inwestycji chcą już czegoś więcej niż zysk. Chcą, aby ich kapitał przyczyniał się do poprawy jakości powietrza, ochrony środowiska, uratowania życia na ziemi.
EKO-RENTIERZY to inwestorzy nowej ery
Specjalnie dla takich inwestorów, których cechuje wysoki poziom odpowiedzialności ekologicznej, powstał program EKO-RENTIER. To również pasywna inwestycja, realizowana zgodnie z ideą crowdfundingu udziałowego, ułatwiającego dywersyfikację portfela, a co za tym idzie, podnoszącym bezpieczeństwo. Tak jak Rząd powinien zapewnić bezpieczeństwo energetyczne kraju komponując miks energetyczny, złożony z różnorodnych źródeł energii, tak inwestor może zapewnić bezpieczeństwo finansowe swojej rodziny czy firmy. Podobnie jak w przypadku branży deweloperskiej, tutaj również obowiązuje zasada – nie kupujesz, a posiadasz i zarabiasz.
Nie kupujesz, a posiadasz i zarabiasz
Nabywając udziały w spółkach realizujących projekty odnawialnych źródeł energii, można liczyć na czysty zysk nawet 4 razy w roku. Energetyka wiatrowa oraz farmy fotowoltaiczne, jako bezemisyjne źródła energii, przyczyniają się do ratowania życia na ziemi, walki z globalnym ociepleniem oraz smogiem. Mogą także ochronić kapitał przed inflacją, gdyż tutaj na stopy zwrotu bezpośredni wpływ ma wzrost cen energii elektrycznej.
Regularne wypłaty zysku nawet 4 razy w roku
Odwrotna charakterystyka produkcji tych dwóch źródeł energii wzajemnie się uzupełnia, co umożliwia regularne wypłaty zysku, a to przekłada się na podwyższony poziom bezpieczeństwa inwestycji. Elektrownie wiatrowe to najtańsze źródło energii, dlatego te projekty mogą być bardziej dochodowe. Natomiast projekty farm fotowoltaicznych są bezpieczniejsze zarówno na etapie budowy jak i eksploatacji. Inwestorem takich projektów w programie EKO-RENTIER można zostać we współpracy z Pracownią Finansową, której zaufało już ponad 1500 inwestorów z kapitałem ponad 330 milionów złotych.
Spełnienie marzenia o rentierstwie w tych czasach jest możliwe. Trzeba tylko pamiętać, aby w wybrane inwestycje angażować jedynie nadwyżki kapitału. Jeśli chcemy być ekologicznie odpowiedzialni, a idea nie kupowania, natomiast posiadania i zarabiania, wpisuje się w realizację planu na dodatkowy dochód, to tylko podjęcie odpowiedniej decyzji dzieli nas od bycia EKO-RENTIERAMI.