Zwiększy się minimalna odległość między budynkami. Deweloperzy ostrzegają, że to może podnieść ceny nieruchomości

Zwiększy się minimalna odległość między budynkami. Deweloperzy ostrzegają, że to może podnieść ceny nieruchomości

Blok mieszkalny
Blok mieszkalnyŹródło:Pixabay
Minister rozwoju zapowiedział, że wkrótce deweloperzy nie będą mogli sprzedawać lokali o powierzchni mniejszej niż 25 m2, zwiększona ma zostać także minimalna odległość między budynkami. Deweloperzy zrzeszeni w Polskim Związku Firm Deweloperskich deklarują, że niektóre propozycje gorąco popierają, ale wdrożenie ich może skutkować wzrostem cen mieszkań.

W środę minister rozwoju i technologii Waldemar Buda przedstawił propozycje zmian w przepisach, które mają ukrócić wprowadzanie na rynek mikrokawalerek, czyli lokali o powierzchni nie przekraczającej 25 m2, a także kilku innych nowości, które każą deweloperom zmienić sposób projektowania bloków mieszkalnych. Minister zapowiedział zwiększenie minimalnej odległości budynków mieszkalnych wielorodzinnych od granicy działki z obecnych 4 metrów do 6 metrów.

Związek zrzeszający deweloperów za zmianami…

W czwartek do pomysłu ustosunkował się Polski Związek Firm Deweloperskich (PZFD), organizacja branżowa zrzeszająca największych polskich deweloperów. Związek zapewnił, że deweloperzy popierają wszelkie rozwiązania mające na celu doprecyzowanie i uporządkowanie obecnego stanu prawnego, a znaczna część z przedstawionych przez MRiT propozycji stanowi realizację postulatów branży.

W oświadczeniu, które opisuje Polska Agencja Prasowa, związek napisał, że od dawna apelował m.in. o wprowadzenie zmian w zakresie obliczania współczynnika intensywności zabudowy. "Obecne regulacje doprowadziły do sytuacji, w której powierzchnia balkonów i tarasów w nowych inwestycjach projektowana jest kosztem powierzchni mieszkalnej. Stoi to w sprzeczności z potrzebami nabywców, którzy po okresie pandemii szczególnie interesują zakupem mieszkań posiadających duże balkony, tarasy czy przydomowe ogródki" – zaznaczono.

…ale mają wątpliwości

Obawy deweloperów budzi propozycja wprowadzenia minimalnej wielkości lokali użytkowych.

„Ograniczenie to nie powinno m.in. mieć zastosowania do lokali znajdujących się w budynkach hotelowych, w których oferowane są apartamenty na sprzedaż (tzw. condohotele), kupowanych w większości przez nabywców indywidualnych” – zaznaczono.

MRiT zapowiedział, że chce przeciwdziałać zjawisku, kiedy lokale użytkowe są sprzedawane jako np. lokale inwestycyjne i wykorzystywane jak mieszkania. Powierzchnia lokalu użytkowego ma wynosić 25 m kw., czyli tyle, ile minimalna powierzchnia mieszkania. Mniejsze lokale użytkowe będą mogły być lokalizowane na parterze budynku, z bezpośrednim dostępem do nich z ulicy. W przypadku potrzeby wydzielenia lokali o mniejszej powierzchni np. na innych kondygnacjach, będzie można skorzystać z odstępstwa od przepisów techniczno-budowlanych.

Organizacja ostrzega, że konieczność zwiększenia minimalnej odległości budynków mieszkalnych może skutkować tym, że wzrosną cny mieszkań, bo deweloperzy w mniejszym stopniu będą mogli wykorzystać swoje działki, a więc wybudują mniej.

Czytaj też:
Mikrokawalerki nie wzięły się znikąd. Patodeweloperka czy potrzeba rynkowa?
Czytaj też:
Koniec mikrokawalerek, nowe wytyczne dla placów zabaw. Minister Buda zapowiada zmiany

Opracowała:
Źródło: WPROST.pl