Przedsiębiorcy skarżą się na rosnące obciążenia, ale firm i tak przybywa. Najmniej chętnych na własną działalność jest w gastronomii

Przedsiębiorcy skarżą się na rosnące obciążenia, ale firm i tak przybywa. Najmniej chętnych na własną działalność jest w gastronomii

Restauracja
RestauracjaŹródło:Pixabay
Obecnie w Polsce aktywnych jest 4,3 mln działalności gospodarczych oraz 602 tys. spółek – wynika z danych Głównego Urzędu Statystycznego. Liczba aktywnych działalności w lutym 2023 jest większa o 3,5 proc. w porównaniu do stanu sprzed pandemii, a więc ze stycznia 2020 roku.

W 2022 roku liczba nowo zarejestrowanych działalności gospodarczych wyniosła ponad 366 tys. i był to wzrost o 4,6 proc. względem 2021 r., a w tylko w IV kwartale 2022 – ponad 86 tys. (spadek o 2,6 proc. w porównaniu z IV kwartałem 2021 roku).

W IV kwartale 2022 r. udział osób fizycznych w zakładaniu działalności gospodarczych wyniósł 80,5 proc., a w całym 2022 r. 83,8 proc. działalności ogółem. Spółki z o.o. stanowiły aż 17 proc. ogółu zakładanych działalności w IV kwartale, a w całym minionym roku – 13,8 proc.

Największy spadek rejestracji firm w gastronomii

– Największy spadek rejestracji firm w IV kwartale 2022 roku w porównaniu do IV kwartału 2021 roku odnotowano w trzech branżach: zakwaterowaniu i gastronomi (o 22,6 proc.), przemyśle (o 13,1 proc.) oraz budownictwie (o 12,2 proc.). Znaczny wzrost liczby rejestracji nastąpił natomiast w informacji i komunikacji – o 33,2 proc. – mówi Piotr Juszczyk, Główny Doradca Podatkowy w firmie inFakt.

Pod względem formy prawnej firmy w IV kw. 2022 roku, największy spadek rejestracji nastąpił w spółkach akcyjnych (45 proc.), a największy, aż 3,5-krotny wzrost – w przypadku spółdzielni.

Które branże dotknięte inflacją?

W IV kwartale 2022 r. odnotowano więcej upadłości firm niż w IV kwartale 2021 roku. Ogłosiło ją wówczas 112 firm, a w analogicznym okresie 2021 r. było to 87. Wzrost wyniósł więc 28,7 proc..

Biorąc pod uwagę formę działalności, najwięcej upadłości odnotowały spółki z o.o. Było to aż 72,3 proc. (w IV kwartale 2021 roku było to 57,5 proc.), a 12,5 proc. osoby fizyczne prowadzące działalność gospodarczą (wobec 21,8 proc. w IV kwartale 2021 roku). Jednak w całym 2022 roku zanotowano 349 upadłości przedsiębiorstw, tj. o 7,2 proc. mniej niż w roku 2021 (wtedy było to 376).

Jak można było zaobserwować, inflacja najbardziej dotknęła działalności z branży gastronomii i zakwaterowania, gdzie zanotowano taką samą liczbę upadłości w IV kwartale 2022, jak w IV kwartale 2021 roku. Liczba upadłości w obu kwartałach wyniosła 3. Jednak w całym 2022 roku 11, a w 2021 aż 24. Wpływa na kolejne upadłości z pewnością miały ceny energii i gazu. Zwłaszcza ten drugi surowiec stał się znacznym obciążeniem dla przedsiębiorców. Obecnie przedsiębiorcy mogą jednak skorzystać z zamrożenia cen.

Z kolei największe wzrost liczby upadłości odnotowano w:

  • handlu i naprawie pojazdów samochodowych (29 wobec 20),
  • przemyśle (34 wobec 27),
  • informacji i komunikacji (6 wobec 1),
  • budownictwie (14 wobec 9).

Warto zwrócić szczególną uwagę na przemysł i budownictwo. W obu tych branżach widoczne jest zahamowanie, nie tylko w postaci mniejszej liczby działalności, ale również obserwujemy mniejszą liczbę wydawanych pozwoleń na budowy oraz realizowanych nowych budów. W mojej ocenie powstaje duże ryzyko wzrostu cen lokali mieszkalnych w przyszłości. W przypadku gdy zostaną wdrożone programy mieszkaniowe i kredyty będą bardziej dostępne, popyt może znacznie urosnąć, a podaż niestety maleje. To może przyczynić się do wzrostu cen. Powinny zostać podjęte działania, które miałyby ten stan rzeczy zbalansować i w pierwszej kolejności pobudzić budownictwo.

Czytaj też:
Spada liczba upadłości konsumenckich. Co przyniesie 2023 rok?
Czytaj też:
Czy warto ogłosić upadłość? „To może być strzał w kolano!”

Opracowała:
Źródło: WPROST.pl