Według informacji podawanych przez agencję Tribe Capital – jeden ze sponsorów upadłej giełdy kryptowalut FTX – może wyłożyć 250 milionów dolarów na ponowne uruchomienie platformy. Jak podają źródła, współzałożyciel Tribe, Arjun Sethi, prowadził rozmowy z nieudaną giełdą kryptograficzną w styczniu.
Pieniądze na ponowne uruchomienie giełdy FTX
Współzałożyciel firmy venture capital, Arjun Sethi, spotkał się w styczniu z komitetem niezabezpieczonych wierzycieli FTX, aby omówić nieformalną propozycję finansowania gotówkowego w wysokości 100 milionów dolarów dostarczonej przez Tribe i jego komandytariuszy.
Tribe Capital rozważa poprowadzenie zbiórki pieniędzy w wysokości 250 milionów dolarów, aby pomóc w ponownym uruchomieniu nieudanej giełdy kryptograficznej.
Majątek Tribe Capital
Firma Tribe z siedzibą w San Francisco została założona w 2018 roku i obecnie zarządza aktywami o wartości ponad 1,6 miliarda dolarów.
Wcześniej inwestowała w startupy, w tym giełdę kryptograficzną Kraken i firmę zajmującą się płatnościami online Bolt Payments, a także FTX i jej amerykańską witrynę partnerską, FTX US.
Upadła giełda kryptowalut
FTX złożyła wniosek o upadłość w listopadzie po tym, jak CoinDesk poinformował, że jego siostrzana firma handlowa, Alameda Research, posiada natywny token FTT giełdy jako znaczną część swojego portfela. Rywalizująca giełda Binance ogłosiła następnie, że sprzeda wszystkie swoje zasoby tokena, co doprowadzi do tego, że klienci zaczęli wycofywać swoje środki z FTX.
Założyciel i dyrektor generalny FTX, Sam Bankman-Fried, został aresztowany na Bahamach w następnym miesiącu i poddany ekstradycji do Stanów Zjednoczonych, gdzie postawiono mu osiem zarzutów oszustwa.
Ekspert ds. restrukturyzacji John Ray III, który został wyznaczony na następcę Bankmana-Frieda, zdecyduje w tym kwartale, czy ponowne uruchomienie giełdy jest wykonalne.
Czytaj też:
Szef FTX chciał ratować część majątku. Sposobem miała być gigantyczna łapówkaCzytaj też:
Prawie 2 mln zł na zamawianie pizzy do biura. Sąd wywleka brudy FTX