Spółka PKP rozpoczyna zwolnienia grupowe. Pracę straci co trzeci zatrudniony

Spółka PKP rozpoczyna zwolnienia grupowe. Pracę straci co trzeci zatrudniony

PKP Cargo
PKP Cargo Źródło: Shutterstock / SaskiaAcht
Zarząd PKP Cargo podjął uchwałę, która daje zielone światło do zwolnienia nawet co trzeciego pracownika. Rozpoczynają się konsultacje dotyczące zwolnień grupowych. Druga największa tego rodzaju spółka w Europie ma bardzo poważne problemy finansowe.

Zwolnienia grupowe miałyby objąć do 30 proc. zatrudnionych w spółce, czyli do 4142 pracowników w różnych grupach zawodowych i nastąpić nie wcześniej niż od dnia następującego po dniu zawiadomienia do powiatowych urzędów pracy do dnia 30 września 2024 r. – poinformował przewoźnik.

Zwolnienia grupowe w PKP Cargo

Pracownikom, których obejmą zwolnienia grupowe, przysługuje odprawa pieniężna uzależniona od okresu zatrudnienia. Szacowana wysokość rezerwy związanej z restrukturyzacją zatrudnienia oraz informacja o wpływie restrukturyzacji zatrudnienia na wyniki finansowe zostanie ustalona po zakończeniu konsultacji.

Kilka miesięcy temu na jaw wyszła fatalna sytuacja finansowa spółki specjalizującej się w przewozach towarowych. Spada liczba zamówień na przewóz: z danych Urzędu Transportu Kolejowego wynika, że udział PKP Cargo w rynku przewiezionych towarów pod względem masy spadł po marcu br. do 28,7 proc. całego rynku wobec 33,9 proc. rok temu, a pod względem wykonanej pracy przewozowej zmniejszył się do 29,4 proc. po marcu z niecałych 37 proc. rok wcześniej.

Nowy zarząd krytykuje poprzedników

Rosną koszty (energia), do tego firma wkładała duże środki w marketing. Nowy prezes spółki poinformował 13 maja, że w celu dopięcia budżetu firma wycofuje się, ze skutkiem natychmiastowym z umów sponsoringowych zawartych z kilkoma klubami sportowymi.

„W niektórych przypadkach powodowane było prywatnymi politycznie motywowanymi interesami ówczesnych członków zarządu PKP Cargo będącymi niestety w pierwszej kolejności w istocie politykami ówcześnie rządzącej partii politycznej, nie zaś managerami dbającymi o dobro spółki PKP Cargo. Co więcej, w części z tych umów zawarte zostały świadczenia osobiste na rzecz osób związanych z PKP Cargo np. w postaci sponsorowania wyjazdu oraz pobytu takiej osoby na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu w lecie 2024 r”. — wyjaśniła spółka.

– Musimy sobie jasno powiedzieć, że na skutek nieodpowiedzialnych działań naszych poprzedników oraz ich politycznych mocodawców PKP Cargo znalazła się w trudnej sytuacji, która wymaga od nas podejmowania między innymi takich niepopularnych decyzji, jak rozwiązanie umów sponsoringowych z klubami i organizacjami sportowymi – powiedziała członkini zarządu ds. finansowych Monika Starecka.

Na koniec grudnia 2023 r. PKP Cargo miała prawie 4,6 mld zł zobowiązań.

Czytaj też:
Szybka kolej w Polsce. PKP Intercity już szykuje przetarg
Czytaj też:
Problemy kolejowego giganta. Co trzeci pracownik na postojowe

Źródło: Wprost