XXXII Forum Ekonomiczne w Karpaczu. Pierwszy dzień za nami

XXXII Forum Ekonomiczne w Karpaczu. Pierwszy dzień za nami

Debata w strefie Wprost
Debata w strefie Wprost Źródło:Piotr Woźniakiewicz / ArsLumen.pl
Forum Ekonomiczne w Karpaczu wystartowało. Pierwszy dzień obfitował w panele i dyskusje. Zaprezentowano także raport Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie, który ma być merytorycznym szkieletem forum.

Za nami pierwszy dzień XXXII Forum Ekonomicznego w Karpaczu. Oficjalny początek wydarzenia, jak już od sześciu edycji przypadł na prezentację raportu Szkoły Głównej Handlowej. Jak mówią jego autorzy, jest on obowiązkową lekturą dla wszystkich, którzy chcą podejmować decyzje polityczne i biznesowe w Europie Środkowo-Wschodniej.

– Ten raport towarzyszy forum od wielu lat i jest jednym z fundamentów, na których oparte są dyskusje na całym forum. Daje on wszystkim – głównie naszym gościom zza granicy – wgląd w to, co dzieje się w regionie. Jeśli, ktoś chce zmierzyć puls Europy Środkowej, musi przeczytać ten raport – powiedział Zygmunt Berdychowski, dyrektor Instytutu Studiów Wschodnich, organizator Forum Ekonomicznego w Krynicy.

– Wyzwania, które są przed nami, to wyzwania przełomu epok. Jeszcze kilka lat temu byliśmy zafascynowani globalizacją, ale pandemia roki 2020 pokazała, że globalizacja ma swoje granice, że w trosce o obywateli musimy relokować wiele elementów produkcji do Europy – dodał.

– Wojna przyniosła moment, który może być porównywany wyłącznie do tego, co działo się w latach czterdziestych po II wojnie światowej. Trzeba postawić pytanie, jak układać się z agresorem, który wywołał tak wielki konflikt – mówił także gospodarz wydarzenia.

Pandemia, wojna i inflacja

Szkieletem raportu są trzy tematy, wokół których tworzone były analizy. Z oczywistych względów była to pandemia COVID-19, wojna w Ukrainie, a także warunki wysokiej inflacji. To ten ostatni czynnik został wskazany, jako ten, który miał największy wpływ na konsumentów.

– W raporcie poruszone są tematy inflacji, strasznej wojny w Ukrainie i oczywiście inflacji, które wpływają na gospodarkę państw Europu Środkowo-Wschodniej – zasygnalizował rektor Szkoły Głównej Handlowej prof. Piotr Wachowiak.

Przy tworzeniu raportu udział brał także Polski Fundusz Rozwoju. Prezes Paweł Borys zwrócił uwagę na bardzo ciekawy aspekt, który również został uchwycony w raporcie.

– Znajdują się w nim nie tylko informacje dotyczące długotrwałych trendów, ale także wyzwań transformacji energetycznej, czy zmian w służbie zdrowia. To, co zasługuje na uwagę to fakt, że Polska osiągnęła trzecie tempo wzrostu w całej Unii Europejskiej. Przed nami była tylko Irlandia i Malta – powiedział prezes Paweł Borys. – Ze względu na charakterystyczne modele tych dwóch krajów, ja bym postawił tezę, że to Polska była liderem ze względu na wpływ rozwoju gospodarki na obywateli – dodał.

Poziom inwestycji w Polsce rośnie

Na jeszcze inny element raportu zwrócił uwagę przedstawiciel drugiej organizacji współpracującej w tym roku z SGH, czyli Europejskiego Banku Inwestycyjnego.

– Widzimy, że poziom inwestycji w Polsce rośnie. 77 proc. przedsiębiorców w Europie środkowo-wschodniej deklaruje inwestycje, to tylko o 3 proc. mniej, niż średnia w UE. Jednym z priorytetów inwestycyjny EBI są innowację, w zeszłym roku przeznaczyliśmy na to blisko 18 mld euro, z czego w Polsce blisko 4,6 mld euro – powiedział Grzegorz Rabsztyn, dyrektor biura Europejskiego Banku Inwestycyjnego w Warszawie.

Bezpieczny kredyt 2 proc.

Na Forum Ekonomicznym nie mogło zabraknąć jednego z najbardziej palących tematów w rynku nieruchomości, który także rozgrzewa osoby starające się o zakup pierwszego mieszkania. Chodzi o rządowy program Bezpieczny Kredyt 2 proc.

W dyskusji udział wzięli wiceminister rozwoju i technologii Piotr Uściński, prezes Związku Banków Polskich Tadeusz Białek oraz członek zarządu Murapol Iwona Sroka.

– Podstawowym sposobem rozwiązywania problemów mieszkaniowych, jest zwiększanie liczby mieszkań na rynku. Chcemy przeciwdziałać wyhamowaniu podaży, które spowodował kryzys gospodarczy – powiedział wiceminister rozwoju i technologii Piotr Uściński.

– Stąd pomysł, aby wesprzeć młodych ludzi, aby mogli wziąć kredyt na podobnych warunkach, jak jeszcze przed pandemią. Takie osoby będą miały pewność, że ich raty nie będą rosły przez najbliższe 10 lat – dodał.

– Jako sektor bankowy wspieramy każdy program, który odnosi się do rynku kredytów mieszkaniowych, szczególnie w takiej sytuacji, jaka miała miejsce w zeszłym roku, czyli rekordowo niski poziom udzielania kredytów hipotecznych – powiedział Tadeusz Białek ze Związku Banków Polskich.

– Przez ostatnie 10 lat popyt był bardzo wysoki, ale w zeszłym roku drastycznie spadła sprzedaż ze względu na wysokie stopu procentowe. Strukturalnie mamy w Polsce ogromny deficyt mieszkaniowy. Według danych Eurostatu mamy duże przeludnienie w mieszkaniach. Mówi się, że na rynku brakuje ich nawet do 2 milionów – zaznaczyła przedstawicielka branży deweloperskiej, Iwona Sroka z Murapolu.

Polskie inwestycje na tle Europy

Podczas popołudniowego panelu „Polski system instytucji rozwoju na tle rozwiązań europejskich” prezes Polskiego Funduszu Rozwoju Paweł Borys przedstawił swoje spojrzenie na ten temat, który jest jednym z kluczowych elementów rozwoju gospodarczego.

Od siedmiu lat Grupa PFR tworzy nowoczesny system polskich instytucji rozwoju o wspólnej wizji i misji oraz podstawowych zasadach działania. Głównym celem Grupy PFR jest stworzenie kompletnego rynku pozyskiwania kapitału i instrumentów wzrostu na każdym etapie rozwoju danego przedsięwzięcia.

Prezes Paweł Borys opowiedział o początkach Polskiego Funduszu Rozwoju, ogromnej zmianie, jaka zaszła wraz z początkiem pandemii, oraz o tym, jaka powinna być proporcja między interwencjonizmem państwa a wolnym rynkiem.

Czytaj też:
Biznes, wybory parlamentarne i... sztuczna inteligencja. Rusza XXXII Forum Ekonomiczne w Karpaczu
Czytaj też:
Znamienici goście XXXII Forum Ekonomicznego

Zapraszamy do obejrzenia rozmowy z Jerzym Kwiecińskim, Prezesem Banku Pekao:

Źródło: WPROST.pl