"Senat przyjął bez poprawek przygotowaną przez rząd ustawę budżetową na rok 2017. Głównym celem polityki budżetowej jest utrzymanie stabilności finansów publicznych przy jednoczesnym wspieraniu wzrostu gospodarczego" - czytamy w sprawozdaniu Izby Wyższej.
Ustawa, która została przyjęta przez Senat bez zmian wobec wersji przyjętej wcześniej przez Sejm nie wraca już do Izby Niższej, a zostaje przedłożona prezydentowi.
Marszałek Senatu Stanisław Karczewski zapowiadał rano w wywiadzie dla Programu Pierwszego Polskiego Radia, że Senat podejmie decyzję o przyjęciu ustawy bez poprawek, zgodnie z rekomendacją senackiej Komisji Budżetu i Finansów Publicznych.
Tymczasem w Sejmie trwają rozmowy strony rządowej z opozycją na temat wznowienia obrad - opozycja uważa przyjęcie ustawy budżetowej w III czytaniu 16 grudnia 2016 r. za niezgodne z prawem.
Czytaj też:
Kryzys parlamentarny. Relacja z wydarzeń w Sejmie [NA ŻYWO]
W związku z wprowadzeniem ograniczeń w zakresie dostępu dziennikarzy do parlamentu i po usunięciu z posiedzenia jednego z posłów Platformy Obywatelskiej (PO), posłowie opozycji zablokowali w piątek, 16 grudnia, sejmową mównicę. Nie mogąc przeprowadzić głosowań w Sali Plenarnej, marszałek Sejmu Marek Kuchciński zdecydował o zmianie miejsca posiedzenia na Salę Kolumnową. Później Prezydent Andrzej Duda poprosił o analizy prawne dotyczące przyjęcia przez Sejm ustawy budżetowej na 2017 r. w Sali Kolumnowej Sejmu zamiast na Sali Plenarnej.
Opozycja twierdzi, że zmiana sali była nieuprawniona, a zatem przyjęcie ustawy budżetowej - nieważne. Posłowie opozycji kontynuują protest w Sali Plenarnej.
Szacowane dochody budżetu 2017 mają wynieść 325,4 mld zł, a wydatki nie przekroczyć 384,8 mld zł. Deficyt budżetowy nie powinien być wyższy niż 59,3 mld zł. Dochody budżetu środków europejskich wyniosą 60,2 mld zł, a wydatki - 69,8 mld zł. Ujemny wynik będzie na poziomie 9,6 mld zł.
Podstawowe dane makroekonomiczne: wzrost gospodarczy - 3,6%, średnioroczna inflacja - 1,3%, nominalny wzrost wynagrodzeń - 5%, wzrost zatrudnienia w gospodarce narodowej - 0,7%, a wzrost prywatnej konsumpcji (tj. w gospodarstwach domowych i sektorze instytucji niekomercyjnych) - 5,5%. Deficyt sektora finansów publicznych jest planowany na poziomie 2,9% produktu krajowego brutto.
Termin rozpatrzenia ustawy przez Senat upływa 12 stycznia.