– Dzisiaj uważam że sankcje polityczne (wobec Rosji – red.) należy utrzymać, a sankcje gospodarcze należy znieść. One nie funkcjonują. Nie zgadzam się na balsamowanie brukselskich sumień wprowadzeniem embarga na papierze, a Niemcy się dogadują z Rosją, węgiel ruski płynie do Polski. Jakie to jest embargo? To nie działa, to oszustwo jakieś – powiedział Władysław Kosiniak-Kamysz w „Rozmowie Piaseckiego” na antenie TVN24. Słowa szefa PSL cytuje portal 300polityka.pl. – Jaki efekt wywołały te sankcje? Czy one zmieniły sytuację w Donbasie, na Krymie? Coś się przez te sankcje zmieniło? Lepiej się żyje ludziom w jakiejś części świata? – analizował Władysław Kosiniak-Kamysz w dalszej części programu.
Koalicja po wyborach?
Lider PSL został również zapytany, czy wyobraża sobie po wyborach sytuację, w której wchodzi w układy koalicyjne i jeśli tak, to z kim. Władysław Kosiniak Kamysz odpowiedział, że „wyobraża sobie, że PSL bierze odpowiedzialność za Polskę”. – To od wyborców zależy jaki mandat nam dadzą. Im będzie większy mandat, tym PSL będzie bardziej decydować, jaki będzie kierunek – przekonywał. – Na pewno nie wybieramy się w stronę dzisiaj ugrupowania rządzącego – dodał. – Rządy autorytarne, ta duszna atmosfera rządów autorytarnych musi się skończyć, trzeba oddychać, mam nadzieję, pełną piersią, po 13 października – powiedział Kosiniak-Kamysz.
Czytaj też:
Biedroń krytycznie o opozycji. Grabiec: Robert, naprawdę?