O tym, że rząd przedłuży wypłacanie zasiłku opiekuńczego dla rodziców najmłodszych dzieci dowiedział się dziennikarz RMF FM. Pieniądze będą wypłacane co najmniej przez kolejne dwa tygodnie.
Kogo dotyczy zasiłek? Rodziców, którzy z powodu limitów w żłobkach i przedszkolach, wywołanych epidemią koronawirusa, zmuszeni są lub decydują się zostać z dziećmi w domu. Wynosi 80 proc. pensji.
Choć od 25 maja istnieje możliwość organizowania zajęć wychowawczo-dydaktycznych dla dzieci z klas I-III, to wielu rodziców nie skorzystało z tej możliwości. Rodzice i opiekunowie mieli jednak wybór, tym którzy nie zdecydowali się na posłanie dziecka do żłobka, przedszkola czy szkoły zasiłek opiekuńczy przysługuje do 28 czerwca.
Możliwość przedłużenia okresu pobierania zasiłku opiekuńczego na czas zamknięcia szkół, przedszkoli i żłobków zakłada ustawa z 2 marca 2020 r. o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych.
Dodatkowy okres zasiłku przysługuje ubezpieczonym w związku z niemożnością sprawowania opieki nad dzieckiem przez nianie lub opiekunów dziennych z powodu COVID-19, a także w przypadku podjęcia decyzji o sprawowaniu osobistej opieki nad dzieckiem do lat 8.
Żeby otrzymać zasiłek opiekuńczy trzeba złożyć wniosek u swojego pracodawcy. Oświadczenie zawiera deklarację o sprawowaniu opieki nad dzieckiem, które jednocześnie jest wnioskiem o dodatkowy zasiłek opiekuńczy. Osoby prowadzące działalność pozarolniczą składają oświadczenie w ZUS.
Czytaj też:
Sondaż. Ilu Polaków straciło pracę z powodu koronawirusa?Czytaj też:
Zasiłek opiekuńczy na dłużej. Minister Marlena Maląg podała szczegóły