Polacy będą remontować i budować. Szykuje się jesień majsterkowiczów

Polacy będą remontować i budować. Szykuje się jesień majsterkowiczów

Remont domu
Remont domu Źródło: Shutterstock / FotoDuets
Lockdown – zawieszenie życia publicznego i chodzenia do pracy – sprawił, że Polacy odpuścili jakąkolwiek aktywność. Ale w zamknięciu szybko wzięli się za zaległe remonty. Wygląda na to, że jesienią będą je kontynuować i znów remontować na potęgę.

W czasie lockdownu Polacy wstrzymali plany remontowe (zrezygnowało aż 17 proc.). Ale po chwili wzięli się za malowanie, remonty, porządkowanie strychów i dbanie o ogrody. Sklepy z wyposażeniem wnętrz i markety budowlane były późną wiosną – w najtrudniejszym momencie pandemii – oblegane, jeśli tylko były otwarte. Zamknięcie najpierw nas sparaliżowało, a po chwili uaktywniło, odkurzyło odkładane od lat plany odświeżenia mieszkań i domów.

Latem trend ustał, uradowani zakończeniem lockdownu, choć nie pandemii, wyszliśmy z domów i postanowiliśmy cieszyć się na nowo życiem społecznym i rodzinnym. Remonty ustały.

Wygląda jednak na to, że nastąpi ich druga fala – właśnie jesienią. Tak wygląda przynajmniej z deklaracji Polaków spytanych przez Santander Consumer Bank.

Choć 40 proc. Polaków nie robi żadnych jesiennych planów finansowych, to co piąty Polak planuje wkrótce remont domu lub mieszkania, a co ósmy zamierza w najbliższym czasie kupić nowy samochód.

Najnowszy raport „Polaków portfel własny – czas zmian” ujawnia, że 21,8 proc. Polaków chce przeprowadzić odkładany remont domu lub mieszkania. „Co ciekawe, takie zmiany planuje również znacząca część badanych z najniższymi dochodami, nie przekraczającymi 2 tys. zł miesięcznie (45 proc.). Są to długo wyczekiwane metamorfozy, ponieważ w związku z pojawieniem się pandemii koronawirusa wiosną br. z remontu zrezygnowało ponad 17 proc. Polaków” – czytamy w raporcie.

Polacy jesienią będą też kupować auta i je naprawiać (11,5 proc.), wydawać pieniądze na edukację dzieci i wyjeżdżać na zaległe urlopy. Do tej ostatniej aktywności prą przede wszystkim młodzi, do 30 roku życia.

„Wbrew obawom o kolejny lockdown i mimo różnego modelu funkcjonowania szkół i biur, Polacy nie planują już raczej większych wydatków na zakup sprzętu elektronicznego. Takie plany ma tylko nieco powyżej 4 proc. ankietowanych” – czytamy w raporcie.

Czytaj też:
Tak mieszka Dorota Szelągowska. Pokazała mieszkanie, dom na wsi i biuro