Znów jest drożej. Inflacja w górę, ale dało się uniknąć najgorszego scenariusza

Znów jest drożej. Inflacja w górę, ale dało się uniknąć najgorszego scenariusza

Seniorka w sklepie
Seniorka w sklepie Źródło: Shutterstock / Helen Sushitskaya
Inflacja konsumencka w maju wzrosła o 0,3 proc. względem minionego miesiąca i osiągnęła poziom 4,8 proc. Nie spełniły się najczarniejsze scenariusze.

Ceny towarów i usług w maju były o 4,8 proc. wyższe niż w tym samym czasie rok wcześniej. Główny Urząd Statystyczny podał wstępny szacunek, który zgadza się z konsensusem rynkowym.

„Ceny towarów i usług konsumpcyjnych według szybkiego szacunku w maju 2021 r. w porównaniu z analogicznym miesiącem ub. roku wzrosły o 4,8 proc. (wskaźnik cen 104,8), a w stosunku do poprzedniego miesiąca wzrosły o 0,3 proc. (wskaźnik cen 100,3)” czytamy w komunikacie GUS.

Największy wzrost w ujęciu rocznym zanotowano w kategorii „paliwa do prywatnych środków transportu”. Ceny wzrosły tutaj aż o 33 proc. względem zeszłego roku. O 4,4 proc. zdrożały nośniki energii, a o 1,7 proc. żywność i napoje. W ujęciu miesięcznym także widać wzrosty we wszystkich wspomnianych kategoriach. Paliwo podrożało o 0,9 proc., energia o 0,3, a żywność i napoje o 0,6 proc.

Zgodnie z konsensusem

Podane przez GUS wyniki są zgodne z konsensusem rynkowym i nieco niższe od poziomu 5 proc, który przewidywała część ekspertów. Jego osiągnięcie oznaczałoby najgorszy wynik od 2011 roku. Należy jednak pamiętać, że podane informacje są danymi wstępnymi i mogą ulec zmianie.

Czytaj też:
Gorączka zakupowa w sklepach z AGD. Sprzyjają temu wysokie ceny prądu i zerowe oprocentowanie w bankach

Źródło: WPROST.pl / GUS