Rosyjski Gazprom poinformował, że w związku z brakiem płatności w rublach wstrzymuje dostawy gazu do dwóch firm z Danii i Niemiec. W informacji opublikowanej na telegramie Gazprom przekazał, że do końca dnia roboczego 31 maja nie otrzymał płatności za kwiecień.
„W związku z tym Gazprom Export poinformował Orsted o zaprzestaniu dostaw gazu od 1 czerwca 2022 do czasu dokonania płatności stosownie z procedurą”, napisała rosyjska firma w oświadczeniu.
Gazprom wstrzymuje dostawy gazu w Niemczech i w Danii
Dodatkowo Gazprom otrzymał deklarację od Shell Energy Europe Limited w Niemczech, że firma nie planuje i nie ma zamiaru dokonać płatności za dostawy gazu w rublach. W tej kwestii Gazprom odpowiedział identycznie, jak w przypadki firmy Orsted.
Wcześniej rosyjski eksporter gazu poinformował inną duńską firmę, GasTerra, że całkowicie wstrzymuje dostawy gazu, także w związku z brakiem płatności.
Za brak płatności w rublach Rosja odcięła już dostawy gazu Polsce, Bułgarii i Finlandii.
Czytaj też:
UE dalej będzie finansować rosyjską wojnę na Ukrainie. Na polu boju zostały egoizm i hipokryzja
Wymaganie płatności za gaz w rublach to pomysł Kremla na ratowanie spadającego kursu rosyjskiej waluty. Kraje, które do tej pory płaciły w innej walucie, a chcą nadal otrzymywać dostawy gazu, mają założyć konto walutowe w Gazprombanku, na które będą wysyłać opłaty, a następnie przewalutowywać je na ruble.
Niektóre kraje nie zgodziły się na te żądania, za co zapłaciły odcięciem dostaw gazu. Inne, jak Niemcy, Włochy czy Węgry mają rozważać płatności w rublach.
Chociaż Unia Europejska wprowadziła już embargo na rosyjski węgiel i ropę naftową, to embargo na gaz nie jest możliwe w najbliższym czasie, ze względu na brak infrastruktury, która umożliwiłaby na pozyskanie gazu z innych źródeł.
Czytaj też:
Nowy pakiet sankcji na Rosję. Bomba atomowa zrzucona na Węgry?
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.