Jak podają analitycy BM Reflex, w ciągu ostatnich dwóch tygodni ceny paliw na stacjach nieco spadły. W ostatnim tygodniu krajowa cena benzyny bezołowiowej 95 obniżyła się o 20 groszy za litr i osiągnęła poziom 6,64 złote za litr. Olej napędowy kosztował przeciętnie 7,96 złotych za litr, czyli o 8 groszy mniej, niż przed tygodniem. Spadły też ceny autogazu, który obecnie kosztuje średnio 3,06 złotych za litr.
Diesel i benzyna
Ostatnie dwa tygodnie przyniosły obniżkę benzyny o około 33 złote za litr. W tym samym czasie paliwo do silników wysokoprężnych staniało zaledwie o średnio 12 groszy za litr.
Analitycy zauważają, że ceny benzyny, choć wciąż wyższe od zeszłorocznych o około 66 groszy za litr, zaczynają powoli zbliżać się do zeszłorocznych. Zupełnie inaczej jest z paliwem do silników diesla.
„Najtrudniej o poprawę będzie w przypadku oleju napędowego. Chociaż oddaliły się one od rekordu sprzed dwóch tygodni, to wciąż diesel pozostaje 34 procent droższy niż przed rokiem” – piszą analitycy BM Reflex.
Ceny ropy
W piątek rano ceny styczniowych kontraktów na ropę Brent wynosiły około 97 dolarów za baryłkę i była średnio o 4 dolary wyższa niż tydzień temu.
„Zrezygnowano z formuły ceny zmiennej indeksowanej względem giełdowych notowań cen innych gatunków ropy naftowej. Będzie to stała cena fix w danym okresie, podlegająca odgórnej rewizji. Nieoficjalnie mówi się, że limit będzie nieco powyżej 60 dol. za baryłkę. Aktualnie cena ropy Urals wynosi około 70 dolarów za baryłkę” – poinformowali analitycy Reflexu.
Czytaj też:
Czego Iran chce od Rosji w zamian za drony? „Szukają planu awaryjnego”Czytaj też:
Ile będzie kosztował prąd w przyszłym roku? Do URE wpłynęły wnioski spółek obrotu energią