Zwrot w sporze z Brukselą? Węgry planują reformy, żeby dostać środki z KPO

Zwrot w sporze z Brukselą? Węgry planują reformy, żeby dostać środki z KPO

Victor Orban
Victor Orban Źródło: Shutterstock / Alexandros Michailidis
Węgry obiecują dokonać przeglądu swojego sądownictwa, mając nadzieję na odblokowanie funduszy unijnych — podaje włoski dziennik POLITICO.

Jak wynika z dokumentów, do których dotarła redakcja POLITICO, Węgry zaproponowały szeroko zakrojone reformy sądownictwa, starając się odblokować 5,8 mld euro dotacji z unijnego funduszu naprawczego po pandemii.

To znaczący zwrot w sporze między Brukselą a Budapesztem o pieniądze, których Węgry coraz bardziej potrzebują w miarę pogarszania się sytuacji gospodarczej w kraju. Obie strony szukały kompromisu, w ramach którego Węgry zobowiązałyby się do wzmocnienia niezależności sądownictwa w zamian za zatwierdzenie przez Brukselę planu naprawy pandemii i związanych z nim funduszy.

Budapeszt musi uzyskać zgodę zarówno Komisji Europejskiej, jak i większości krajów UE przed końcem roku, w przeciwnym razie może stracić nawet 70 proc. dotacji.

Węgry zmiękną

Odblokowanie unijnych funduszy, do których Węgry straciły dostęp z powodu wątpliwości co do poszanowania zasad praworządności w kraju, może przekonać rząd Orbana do zmiany narracji nie tylko w sprawie władzy sądowniczej w kraju.

Jak pisze włoski dziennik, Bruksela ma nadzieję, że Węgry zrezygnują z weta w sprawie innych kluczowych decyzji, w tym międzynarodowej umowy o minimalnym podatkach i 18 miliardów euro dla ukraińskiego pakietu pomocowego.

Blokada pieniędzy

We wrześniu Komisja podjęła dramatyczny krok, proponując UE zawieszenie około 7,5 mld euro regularnych wypłat dla Węgier. Urzędnicy dali również krajowi drogę do kompromisu, mówiąc zasadniczo, że jeśli Budapeszt uchwali 17 zobowiązań dotyczących praworządności, środki zostaną odblokowane. Węgry muszą teraz przyjąć te zobowiązania do 19 listopada lub zaryzykować utratę środków.

Komisja zwróciła się następnie do Budapesztu o dodatkowe zobowiązania dotyczące niezawisłości sądów poprzez negocjacje w sprawie funduszu pandemicznego, licząc na to, że węgierski rząd wyciągnie rękę po ponad 13 miliardów euro w zawieszonych unijnych środkach pieniężnych, co odpowiada ponad 7 proc. PKB kraju w 2021 r.

Czytaj też:
Węgry nie zaakceptują kolejnych sankcji na Rosję? „To czerwona linia”
Czytaj też:
Polak dużo biedniejszy od Czecha. Nasza siła nabywcza nadal w ogonie Europy

Źródło: POLITICO