Złe wieści dla gospodarki. KE obniża prognozę

Złe wieści dla gospodarki. KE obniża prognozę

Siedziba Komisji Europejskiej w Brukseli.
Siedziba Komisji Europejskiej w Brukseli. Źródło:Shutterstock
W piątek Komisja Europejska obniżyła prognozę wzrostu PKB Polski z 5,2 procent do 4 procent.

Według najnowszej prognozy Komisji Europejskiej PKB Polski wzrośnie w tym roku nie o 5,2, a o 4 proc. W przyszłym roku spadek dynamiki wzrostu będzie bardziej widoczny, PKB ma wzrosnąć o zaledwie 0,7 proc., a nie jak wcześniej zakładano, o 1,5 proc. Rok później dynamika wzrostu PKB ma osiągnąć 2,6 proc.

Zdaniem analityków, wpływ na obniżoną dynamikę PKB będzie miała przede wszystkim wysoka inflacja, która spowoduje spadek konsumpcji, oraz zacieśnianie polityki pieniężnej, które zahamuje akcję kredytową.

Pesymistyczna prognoza

Prognoza Komisji Europejskiej, choć niezbyt optymistyczna, jest i tak łagodniejsza od tej, którą opublikowała niedawno agencja ratingowa Moody's. Według analityków Moody's produkt krajowy brutto polski zmaleje w przyszłym roku o 0,2 proc. Wcześniejsze prognozy agencji, jeszcze sprzed ataku Rosji na Ukrainę, przewidywały wzrost PKB o 4 proc.

W swojej prognozie Moody's przewiduje, że wraz z wyhamowaniem wzrostu gospodarczego spadać będzie inflacja. Na koniec przyszłego roku ma wynosić 9,5 proc.

Zdaniem agencji, spowolnienie gospodarcze w połączeniu z ekspansywną polityką fiskalną pogłębią deficyt w polskim sektorze finansów publicznych. Ma on w przyszłym roku sięgnąć 3,8 proc. PKB, po 3,2 proc. w br.

Przemysł hamuje

Jak wynika z danych agencji S&P Global Indeks Menedżerów Zakupów spadł w październiku do 42 punktów. Jest to ochłodzenie o jeden punkt względem odczytu z września. Wynik jest też gorszy od prognozy ekspertów.

Indeks Menedżerów Zakupów PMI to seria wskaźników, którą od lat określa się kondycję różnych gałęzi gospodarki. Punktem wyjściowym jest poziom 50 punktów. Każdy wynik przewyższający 50 oznacza, że dany sektor radzi sobie dobrze i się rozwija. Każdy odczyt poniżej 50 to wyznacznik spowolnienia w danym sektorze.

Polski przemysł notuje wyniki poniżej 50 punktów już od trzech miesięcy. Według danych S&P Global indeks PMI dla polskiego sektora przemysłowego wyniósł w czerwcu 44,4 pkt, w lipcu 42,1 punktu, sierpień zakończył się z odczytem na poziomie 40,9. Widać więc wyraźne spowolnienie.

Czytaj też:
Strajki w Wielkiej Brytanii. Kolejna grupa dołącza do protestów
Czytaj też:
Bezrobocie w październiku. Minister podaje najnowsze dane