Po ogłoszeniu upadku giełdy kryptowalut FTX na zwrot zgromadzonych na niej pieniędzy czeka ponad milion podmiotów. W wielu przypadkach środki po prostu przepadną.
W przypadku FTX zastosowane zostaną procedury likwidacyjne, a to oznacza, że pozostały majątek firmy zostanie podzielony pomiędzy wierzycieli. Gavin Brown, profesor nadzwyczajny technologii finansowych na Uniwersytecie w Liverpoolu, zwrócił uwagę na niedawny raport, który sugerował, że „42 proc. nieudanych giełd po prostu zniknęło bez śladu”.
„W przypadku awarii giełdy, a nawet bankructwa, to inwestorzy są na straconej pozycji” – powiedział w wywiadzie dla BBC. Argumentował, że w tym przypadku występują „prawdziwe zobowiązania, ale wyimaginowane aktywa” i że ogromna część aktywów znajduje się we własnych tokenach giełdy – takich jak token FTT FTX – którym „przypisano fałszywą wartość idącą miliardy”.
Brak regulacji
W Wielkiej Brytanii aktywa kryptograficzne są w dużej mierze nieuregulowane, a eksperci i strażnicy finansowi ostrzegają, że ochrona konsumentów jest niewielka.
Pomimo silnych ostrzeżeń organów nadzoru o ryzyku inwestycji kryptograficznych, około 6,7 miliona osób w Wielkiej Brytanii posiada lub kupiło aktywa kryptograficzne – blisko jedna dziesiąta populacji.
We wrześniu organ nadzoru finansowego, Financial Conduct Authority (FCA), ostrzegł, że FTX może świadczyć usługi lub produkty finansowe w Wielkiej Brytanii bez jego zgody. Napisano wprost: „Jest mało prawdopodobne, że odzyskasz pieniądze, jeśli coś pójdzie nie tak”.
Upadek FTX
W zeszłym tygodniu rynkiem kryptowalut wstrząsnęła informacja o utracie płynności przez dużą giełdę kryptowalut FTX. Sytuację próbował ratować lider branży – Binance. Firma wstępnie zapowiedziała wykupienie konkurenta, który od pewnego czasu deptał jej po piętach.
Ostateczne Binance wydało jednak w czwartek ważne oświadczenie. Po wstępnym sprawdzeniu sytuacji FTX – między innymi w procesie due diligence, przy sprawdzaniu ksiąg i raportów finansowych – Binance wycofał się z zakupu. Dyrektor generalny giełdy, Changpeng Zhao, powiedział, że badanie ujawniło problemy, których nie można rozwiązać.
Doprowadziło to FTX do ogłoszenia bankructwa. Wypłaty dla klientów wstrzymano, a według medialnych doniesień, w weekend wyparowały z niej 2 mld dolarów.
Czytaj też:
Panika na rynku kryptowalut. Wyparowało 8 mld dolarówCzytaj też:
Spektakularny upadek Bitcoina. Inwestorzy stracili 2 biliony USD