Telewizje chcą pozwać Polskę za faworyzowanie TVP

Telewizje chcą pozwać Polskę za faworyzowanie TVP

Telewizja
Telewizja Źródło: Pixabay
Telewizje komercyjne domagają się rekompensaty za zmiany w standardzie nadawania, które faworyzowały TVP.

Jak podaje portal Pressserwis, polskie telewizje komercyjne zamierzają wystąpić o odszkodowanie od Skarbu Państwa za straty, jakie poniosły w wyniku zmiany standardu nadawania. Szacuje się, że sam Polsat stracił w ten sposób około 100 mln złotych przychodu z reklam.

Z pozwem stacje czekają do przyszłego roku, bo wtedy, zgodnie z decyzją resortu spraw wewnętrznych, kanały Telewizji Polskiej będą przejść na nowy standard nadawania.

Faworyzowanie TVP

Przypomnijmy, wiosną tego roku zmienił się standard nadawania telewizji naziemnej. Kanały nadawane są obecnie w standardzie DVB-T2/HEVC. Oznacza to wyższą jakość obrazu, miejsce dla większej liczby kanałów, ale w wielu przypadkach również konieczność wymiany telewizora, lub zakupu dekodera.

Decyzja o zmianie standardu nadawania była spowodowana uwolnieniem części pasma częstotliwości na potrzeby operatorów telefonii komórkowej, którzy potrzebowali jej do uruchomienia technologii 5G.

W ostatniej chwili resort spraw wewnętrznych wydał rozporządzenie, zgodnie z którym MUX, na którym nadawane są kanały Telewizji Polskiej, został zwolniony z konieczności przejścia na wyższy standard do końca tego roku. Oznacza to, że ci, którzy nie wymienili telewizora lub nie kupili dekodera, a wciąż korzystają z telewizji naziemnej, mogą odbierać wyłącznie TVP. Zdaniem komercyjnych nadawców, to faworyzowanie mediów publicznych.

Rzecznik interweniuje

W lipcu w tej sprawie interweniował Rzecznik Praw Obywatelskich. Jego zdaniem taka sytuacja godzi w konstytucyjne prawo do informacji oraz zasadę pluralizmu mediów.

„Nie bez znaczenia bowiem pozostaje — w świetle decyzji, która może wywoływać skutki do 31 grudnia 2023 r. – okoliczność wyborów samorządowych i parlamentarnych, które zgodnie z kalendarzem wyborczym mają się odbyć w tym właśnie roku” – czytamy w piśmie, które Rzecznik Praw Obywatelskich Marcin Wiącek skierował do prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej.

Jak informuje RPO, decyzja o emitowaniu kanałów TVP w starym formacie sprawiła, że około 2,5 mln Polaków ma dostęp wyłącznie do treści emitowanych przez prorządową telewizję publiczną. Jest to szczególnie alarmująca sytuacja, bo w przyszłym roku mają się odbyć wybory samorządowe i parlamentarne.

„Nie tylko wolne wybory, ale także wolność wypowiedzi, a w szczególności wolność debaty politycznej, stanowią wspólnie fundament każdego systemu demokratycznego” – pisze Rzecznik Praw Obywatelskich.

Czytaj też:
TVP z rekordowym wynikiem. Kolejny może paść już za chwilę
Czytaj też:
TVP dostanie 2,7 mld zł? Radosław Fogiel przestrzega: to powinno być sprawą naturalną

Źródło: Presserwis