Kryptooszuści przyznali się do winy. Chcą współpracować

Kryptooszuści przyznali się do winy. Chcą współpracować

Sam Bankman-Fried
Sam Bankman-Fried Źródło: Newspix.pl
Współzałożyciel FTX, Gary Wang, i była współdyrektor generalna Alameda Research, Caroline Ellison, przyznali się do zarzutów.

Dwójka partnerów Sama Bankman-Frieda, byłego miliardera i założyciela upadłej giełdy kryptowalut FTX, przyznało się do stawianych im przez amerykańską prokuraturę zarzutów.

Wang przyznał się do spisku w celu popełnienia oszustwa elektronicznego, oszustwa elektronicznego, spisku w celu popełnienia oszustwa towarowego i spisku w celu popełnienia oszustwa związanego z papierami wartościowymi. Ellison przyznała się do dwóch zarzutów oszustwa elektronicznego, dwóch zarzutów spisku w celu popełnienia oszustwa elektronicznego, spisku w celu popełnienia oszustwa towarowego, spisku w celu popełnienia oszustwa związanego z papierami wartościowymi i spisku w celu popełnienia prania brudnych pieniędzy.

Amerykańska prokuratura twierdzi, że zarówno Ellison, jak i Wang, pełniący swoje role w Alameda i FTX, podżegali Bankmana-Frieda do rzekomego oszukiwania klientów FTX. Śledczy nie ujawniają jednak szczegółów.

Były miliarder z zarzutami

Bankman-Fried został aresztowany w zeszłym tygodniu na Bahamach po postawieniu mu aktu oskarżenia w południowej dzielnicy Nowego Jorku. Ostatnie kilka dni spędził uwikłany w sporne rozprawy sądowe dotyczące tego, czy zgodzi się na ekstradycję do USA. Na początku tygodnia zgodził się na powrót do kraju.

Jak informują amerykańskie media, obrońcy trzydziestoletniego miliardera starają się porozumieć z prowadzącymi śledztwo prokuratorami federalnymi w USA, aby ich klient po ekstradycji mógł uniknąć aresztu.

115 lat więzienia

Jak donoszą źródła, na które powołuje się CNN, ekstradycja Sama Bankmana-Frieda może się odbyć w tym tygodniu, a możliwe, że jeszcze w środę 21 grudnia.

Prokuratorzy zarzucają mu m.in. oszustwo, defraudację środków inwestorów, czy pranie pieniędzy. Jeśli wszystkie zarzuty zostaną udowodnione, młodego miliardera czeka nawet 115 lat więzienia. Każdy z zarzutów zagrożony jest bowiem maksymalnym wyrokiem 20 lat pozbawienia wolności, a wyroki będą się kumulować.

Czytaj też:
Wielka ucieczka z Binance. W dobę z giełdy wypłynęły 3 mld dolarów
Czytaj też:
League of Legends traci na upadku FTX. Szef giełdy nie ukrywał miłości do gry