Zakończyło się dwudniowe marcowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej (RPP).
W komunikacie wydanym po posiedzeniu czytamy: – Rada postanowiła utrzymać stopy procentowe NBP na niezmienionym poziomie:
- stopa referencyjna 6,75% w skali rocznej;
-
stopa lombardowa 7,25% w skali rocznej;
-
stopa depozytowa 6,25% w skali rocznej;
-
stopa redyskontowa weksli 6,80% w skali rocznej;
-
stopa dyskontowa weksli 6,85% w skali rocznej.
Stopy procentowe znów bez zmian
Tym samym gremium po raz szósty z rzędu zdecydowało o pozostawieniu stóp procentowych na dotychczasowym poziomie.
Dzisiejsza decyzja jest zgodna z oczekiwaniami ekonomistów. Zaskoczeniem byłaby decyzja w sprawie obniżenia stóp procentowych. Kiedy to nastąpi? Jak mówił dziś w rozmowie z naszą redakcją Ernest Pytlarczyk, główny ekonomista Banku Pekao, pierwsze obniżki możliwe są w końcówce tego roku.
– Jeśli inflacja będzie spadała, tak jak zakładamy, to to stopy staną się realnie dodatnie i to będzie czynnik mocno chłodzący gospodarkę. Myślę, że wtedy RPP będzie mogła dokonać korekty. Może się okazać, że inne główne banki zareagują w taki sam sposób – powiedział w rozmowie z Wprost.pl Pytlarczyk.
– Nie wiem, jak bardzo uda się zjechać ze stopami. Inflacja nadal jest wysoka, ale będzie już jednocyfrowa i na ścieżce spadającej i to będzie ważniejsze niż sam poziom – dodał ekspert.
Dane dotyczące inflacji za luty Główny Urząd Statystyczny (GUS) przedstawi 15 marca, jutro natomiast odbędzie się konferencja prasowa prezesa Narodowego Banku Polskiego, a zarazem przewodniczącego RPP Adama Glapińskiego, który wyjaśni powody, jakie zaważyły na dzisiejszej decyzji Rady Polityki Pieniężnej.
Czytaj też:
Szef Rezerwy Federalnej nie pozostawia złudzeń ws. stóp procentowych. Rynek reaguje
Czytaj też:
Deficyt budżetowy. Premier podaje najnowsze dane