– Jesteśmy wdzięczni krajom członkowskim UE graniczącym z Ukrainą za pomoc w wywożeniu płodów rolnych. Zdajemy sobie sprawę, że dotyka to tamtejszych rolników – powiedziała na konferencji prasowej w Brukseli rzeczniczka KE do spraw rolnictwa Miriam Garcia Ferrer. Poinformowała jednocześnie, że Komisja Europejska jest w kontakcie z władzami państw unijnych i nie podjęła jeszcze decyzji co do reakcji.
Zakaz importu zboża
W sobotę szef resortu rozwoju Waldemar Buda podpisał rozporządzenie w sprawie zakazu importu produktów rolnych z Ukrainy. Zakaz dotyczy m.in. zboża, cukru, nasion, chmielu, lnu i konopi, suszu paszowego, owoców i warzyw, drobiu, wołowiny, cielęciny, koziny, wieprzowiny, baraniny oraz jaj i produktów pszczelich. Importować z Ukrainy nie wolno też wina i alkoholu etylowego pochodzenia rolniczego.
„Ministerstwo Polityki Rolnej i Żywności Ukrainy ubolewa nad decyzją polskich kolegów o czasowym ograniczeniu wywozu na terytorium Polski dóbr rolnych z Ukrainy” – przekazała w komunikacie strona ukraińska, powołując się na umowę o wolnym handlu między Ukrainą a UE.
– Nie mamy pełnej jasności w tej kwestii. Równolegle warto przypomnieć, że polityka handlowa jest wyłączną kompetencją UE, co oznacza, że decyzje muszą być podejmowane na poziomie UE. Dlatego, powtarzamy, że jednostronne działanie nie jest możliwe w tym kontekście – powiedziała rzeczniczka.
Kolejne kraje blokują ukraińskie zboże
W poniedziałek blokadę importu ukraińskich produktów rolnych wprowadziła Słowacja. W niedzielę na podobny ruch zdecydowały się Węgry, które wprowadziły czasową blokadę na import ukraińskiego zboża do ich kraju.
Zdaniem ekspertów wszystko wskazuje na to, że teraz Słowacja pójdzie śladami Polski i Węgier. O wprowadzeniu tymczasowego zakazu wwozu zboża i niektórych innych produktów myślą także przywódcy innych państw m.in. w Rumunii.
Czytaj też:
Ukraina reaguje na „radykalną” decyzję Polski. Zakaz wwożenia dóbr rolnych „niezgodny z umowami”Czytaj też:
Zakaz przewozu produktów rolnych z Ukrainy. Minister rozwoju o naruszeniach