Waloryzacja 500+. Artur Soboń z zaskakującą deklaracją

Waloryzacja 500+. Artur Soboń z zaskakującą deklaracją

Artur Soboń
Artur Soboń Źródło:X / Ministerstwo Finansów
Waloryzacja 500+ przed wyborami jest możliwa? Niejasna odpowiedź wiceministra finansów Artura Sobonia może potwierdzać słowa, która już w lutym wypowiedział lider PiS Jarosław Kaczyński.

Możliwość waloryzacji świadczenia Rodzina 500+ jest jednym z najczęściej powtarzanych pytań, jakie padają, gdy rozmówcą jest przedstawiciel Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej, bądź Ministerstwa Finansów. Realna wartość wypłacanych pieniędzy mocno ucierpiała bowiem z powodu wysokiej inflacji.

Waloryzacja 500+. Nie planujemy, ale…

O sprawę ponownie zapytany na antenie Radia Plus został wiceminister finansów Artur Soboń. Co ciekawe, w pierwszym momencie faktycznie powiedział, że odpowiada na to pytanie co chwilę, ale chwilę później musiał się zmierzyć z faktem, że tym razem zostało ono sprecyzowane. Prowadzący zapytał bowiem, czy rząd planuje waloryzację świadczenia tuż przed wyborami.

– Dzisiaj nie ma takiego planu. Wykluczyć nie można jednak niczego – powiedział na antenie Radia Plus wicepremier finansów Artur Soboń.

Waloryzacja 500+. Jarosław Kaczyński nie wyklucza

Już pod koniec lutego w wywiadzie dla tygodnika „Sieci” pierwsze sygnały, że taki pomysł w obozie rządzącym w ogóle się pojawił, dał przewodniczący Prawa i Sprawiedliwości i lider Zjednoczonej Prawicy Jarosław Kaczyński.

– Najpierw musimy zbić inflację. Robimy to tak, by społeczeństwo odczuwało to w jak najmniejszym stopniu. Waloryzacja 500 plus będzie pewnie koniecznością, ale kiedy i w jakim stopniu, dziś za wcześnie mówić – mówił Jarosław Kaczyński.

Pytanie jest zasadne nie tylko z punktu widzenia obywateli, którzy pobierają świadczenie, ale także z perspektywy partii politycznych. Potencjalna waloryzacja może być bowiem silnym argumentem dla PiS.

Jak wynika z badania przeprowadzonego na zlecenie „Dziennika Gazety Prawnej” zdecydowanie najważniejszą kwestią, która może przesądzić o wyniku głosowania, są obietnice dotyczące transferów finansowych.

Takiego zdania jest ponad 43 proc. respondentów – w tym aż 60 proc. zwolenników opozycji i 29 proc. ankietowanych deklarujących poparcie dla PiS. O tym, że obietnice przepływów pieniężnych są najważniejszym argumentem, który może przysłużyć się sukcesowi wyborczemu, jest przekonanych 68 proc. mieszkańców dużych miast i jedynie 28 proc. osób żyjących na wsi.

Czytaj też:
500+ także dla obcokrajowców. Dostaje je m.in. 3 tys. młodych Rosjan
Czytaj też:
Maląg o waloryzacji 500+. Skomentowała też „babciowe" Tuska: Marna kopia

Źródło: Radio Plus / Sieci / Dziennik Gazeta Prawna