W czwartek Eurostat opublikował najnowsze dane o bezrobociu. Okazało się, że Polska ma najniższe bezrobocie w Unii Europejskiej – wyniosło 2,7 proc. To pierwszy taki wynik w historii. Choć od wielu miesięcy wskaźnik bezrobocia w Polsce utrzymywał się na bardzo niskim poziomie, byliśmy na drugim miejscu po Czechach. Po raz pierwszy udało nam się wyprzedzić południowych sąsiadów.
„To nie przypadek”
"To, że dzisiaj sytuacja na rynku pracy jest stabilna, to nie są przypadki. W czasie COVID była potężna ingerencja w ratowanie miejsc pracy, w kapitał ludzki, aby firmy nie zwalniały ludzi" – powiedziała na antenie TVP Info minister rodziny Marlena Maląg.
Dodała, że stymulująco na rynek pracy wpływa także program inwestycji strategicznych, które realizują samorządy z rządowym dofinansowaniem.
Bezrobocie wśród młodych
Z danych Eurostatu, które podano w środę, wynika, że w zeszłym roku w całej Unii Europejskiej bezrobotnych było 4,48 mln osób w wieku 15-29 lat, co stanowi 6,3 proc. populacji w tym wieku. To najniższy odsetek od 2009 roku, gdy bezrobotnych w tej grupie wiekowej było 9 proc.
Najlepiej sytuacja wyglądała w Czechach, gdzie osób bez pracy w grupie wiekowej 15-29 lat było w 2022 roku zaledwie 2 proc. Na drugim miejscu znalazły się ex aequo Niemcy i Bułgaria (3,3 proc.). Podium zamykają natomiast Polska i Węgry (3,5 proc.). Tym samym znaleźliśmy się w pierwszej piątce krajów UE, gdzie bezrobocie wśród osób młodych wynosiło w roku ubiegłym poniżej 4 proc.
Z danych unijnego urzędu statystycznego wynika, że najwyższe bezrobocie, jeśli chodzi o grupę wiekową 15-29 lat wystąpiło w Hiszpanii (11,2 proc.), która nieznacznie wyprzedziła pod tym względem Grecję (10,6 proc.), oraz Szwecję (10,3 proc.).
Czytaj też:
Oto najbardziej nieszczęśliwe kraje świata. W rankingu jest też Polska