Inflacja w Polsce. Są najnowsze dane

Inflacja w Polsce. Są najnowsze dane

Siedziba NBP w Warszawie
Siedziba NBP w Warszawie Źródło: PAP / Albert Zawada
Główny Urząd Statystyczny podał pełne dane o czerwcowej inflacji. Wyniki pokryły się z szybkim szacunkiem, opublikowanym na początki miesiąca i z prognozami większości analityków.

Według pełnych danych, opublikowanych w piątek przez Główny Urząd Statystyczny, inflacja konsumencka w czerwcu wyniosła 11,5 proc., czyli dokładnie tyle, ile szacowała większość analityków i tyle, ile wynosił opublikowany na początku miesiąca szybki szacunek.

Inflacja spada

Od kilku miesięcy inflacja spada, w maju wynosiła 13 proc., a w lutym, gdy osiągnęła szczyt, ponad 18 proc. Jak poinformował GUS w ujęciu rocznym ceny towarów wzrosły w czerwcu o 11,4 proc., a usług o 11,7 proc. stosunku do poprzedniego miesiąca ceny zarówno towarów, jak i usług utrzymały się na tym samym poziomie, (w tym towarów spadły o 0,2 proc., a ceny usług wzrosły o 0,6 proc.).

„W czerwcu br. w porównaniu z poprzednim miesiącem największy wpływ na wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych ogółem miały wyższe ceny w zakresie rekreacji i kultury (o 1,1 proc.), restauracji i hoteli (o 0,7 proc.) oraz zdrowia (o 0,5 proc.), które podwyższyły wskaźnik odpowiednio o 0,07 pkt proc., 0,04 pkt proc. i 0,03 pkt proc. Niższe ceny w zakresie żywności (o 0,3 proc.), odzieży i obuwia (o 0,9 proc.), transportu (o 0,3 proc.) oraz mieszkania (o 0,1 proc.) obniżyły ten wskaźnik odpowiednio o 0,08 pkt proc., 0,04 pkt proc. i po 0,02 pkt proc”. – czytamy w komunikacie.

W porównaniu z miesiącem analogicznym poprzedniego roku wyższe ceny w zakresie żywności (o 17,7 proc.), mieszkania (o 13,9 proc.) oraz rekreacji i kultury (o 12,4 proc.) podniosły ten wskaźnik odpowiednio o 4,31 pkt proc., 3,42 pkt proc., i 0,76 pkt proc. Niższe ceny w zakresie transportu (o 9,7 proc.) obniżyły ten wskaźnik o 1,05 pkt proc.

NBP obniży stopy procentowe?

– Mam dla państwa same dobre wiadomości – powiedział podczas konferencji prasowej prezes Adam Glapiński, twierdząc, że inflacja spada gwałtownie. Według najnowszej prognozy opublikowanej przez Narodowy Bank Polski, spadki rzeczywiście widać i już w tym roku powinniśmy pożegnać dwucyfrową inflację. Ale do celu inflacyjnego, wynoszącego obecnie 2,5 proc. z tolerancją 1 pkt proc. w górę lub w dół sporo nam jeszcze brakuje.

Jednocześnie prezes Glapiński stwierdził, że jeśli inflacja spadnie poniżej poziomu 10 proc., a prognozy będą przewidywały dalsze spadki, Rada Polityki Pieniężnej rozpocznie cykl delikatnych obniżek stóp. Stanie się to najwcześniej we wrześniu, bo w sierpniu nie ma posiedzenia decyzyjnego RPP.

Czytaj też:
Glapiński w Sejmie o spadku inflacji. „Scenariusz miękkiego lądowania”
Czytaj też:
Inflacja w Czechach spada. Takiego wyniku nie było od stycznia 2022 roku