Nie pracują, bo nie chcą. Chińska gospodarka ma nowy problem

Nie pracują, bo nie chcą. Chińska gospodarka ma nowy problem

Chińczycy
Chińczycy Źródło:Shutterstock
Wykształceni Chińczycy z pokolenia Z coraz częściej wolą nie pracować. Bezrobocie wśród młodych osiąga rekordowe wyniki.

Młodzi ludzie w Chinach coraz częściej nie są zadowoleni z tego, jakie perspektywy ma dla nich rynek pracy i świadomie wybierają bycie „dzieckiem na pełen etat”.

Kryzys w Chinach

Gospodarka chińska stoi na niepewnym gruncie, gdy wyłania się z bardzo rygorystycznych środków zapobiegawczych w związku z pandemią. Handel dramatycznie spowolnił, a kraj jest zadłużony na około 9 bilionów dolarów, co zagraża stabilności finansowej drugiej co do wielkości gospodarki na świecie.

Co więcej, wydaje się, że Chiny nie są w stanie zapewnić młodym absolwentom szkół wyższych wejścia na rynek pracy. Stopa bezrobocia wśród młodych osób w wieku od 16 do 24 lat w Chinach wzrosła do rekordowego poziomu 21 proc. w maju 2023 r., w porównaniu z 15,4 proc. dwa lata wcześniej. To w porównaniu ze stopą bezrobocia wśród młodych ludzi w USA, która w maju wyniosła 7,4 proc.

Na jakim poziomie bezrobocie wśród młodzieży jest dziś, nie wiadomo, bo w maju, po fatalnych wynikach, chiński urząd statystyczny zdecydował, że zaprzestanie ich publikacji.

Wymarzona praca

Dobrze wykształcona chińska młodzież w przeważającej mierze spodziewa się podjęcia pracy w sektorze usług, takim jak informatyka, a nie w produkcji, a w tym pierwszym sektorze nie ma wystarczającej liczby dostępnych stanowisk pracy, więc umiejętności tych absolwentów nie są wykorzystywane.

„Fakt, że nie ma takich miejsc pracy w sektorze usług, jest bezpośrednim skutkiem złego zarządzania gospodarką narodową w Chinach” – stwierdził w rozmowie z amerykańskim Business Insiderem Benn Steil, dyrektor ds. ekonomii międzynarodowej w Council on Foreign Relations

Dodał, że dopóki „zła polityka gospodarcza Chin” będzie hamować produktywność, „amerykańskie firmy będą miały znacznie mniejsze możliwości eksportu”.

Opracował:
Źródło: Business Insider