W szpitalach brakuje pielęgniarek, a te młode rezygnują z pracy. Oto przyczyny

W szpitalach brakuje pielęgniarek, a te młode rezygnują z pracy. Oto przyczyny

Pielęgniarka w maseczce
Pielęgniarka w maseczce Źródło: Pexels / Andrea Piacquadio
Pielęgniarki w Polsce są przeciążone pracą i brakuje personelu, co dotyka szczególnie młodych pracowników. Dowiedz się, jak wygląda sytuacja w służbie zdrowia.

Pielęgniarki w Polsce zmagają się z dużym obciążeniem pracą oraz brakiem personelu, co jest szczególnie dotkliwe dla młodszych pracowników. Badania przeprowadzone przez Szkołę Główną Gospodarstwa Wiejskiego (SGGW) w Warszawie pokazują, że choć większość pielęgniarek jest zadowolona ze swojej pracy, młodsze osoby w zawodzie często narzekają na przeciążenie i brak wystarczającej liczby pracowników.

W Polsce brakuje pielęgniarek

Z badania SGGW wynika, że niemal 75 proc. pielęgniarek pozytywnie ocenia swoją satysfakcję zawodową. Doceniają one zróżnicowanie zajęć oraz dobre relacje ze współpracownikami. Mimo to, duża część młodych pielęgniarek skarży się na nadmierne obciążenie pracą i niedobór personelu. Średnia wieku pielęgniarek w Polsce wynosi ponad 54 lata, co sprawia, że liczba osób odchodzących na emeryturę będzie rosła, pogłębiając problem kadrowy.

Minimalne pensje w ochronie zdrowia są powiązane ze wzrostem przeciętnego wynagrodzenia brutto w gospodarce narodowej. Od lipca 2023 roku pielęgniarki mogą liczyć na podwyżki wynagrodzeń. Pielęgniarka z tytułem magistra pielęgniarstwa i specjalizacją zarabia ponad 9,2 tys. zł brutto, podczas gdy pielęgniarka z wykształceniem średnim i specjalizacją otrzymuje niemal 7,3 tys. zł brutto. Mimo to, zarobki są dla wielu pielęgniarek niewystarczające.

Badania Naczelnej Izby Pielęgniarek i Położnych pokazują, że w styczniu 2023 roku w Centralnym Rejestrze Pielęgniarek i Położnych zarejestrowanych było ponad 315 tys. pielęgniarek. Jednak 25 proc. z nich nie pracuje w zawodzie, a głównym powodem odejść są niskie wynagrodzenia oraz przejście na emeryturę. Wśród pielęgniarek pracujących mniej niż 10 lat, zbyt niskie wynagrodzenie jest najczęściej podawanym powodem rezygnacji z pracy.

Największym problemem, na który zwracają uwagę pielęgniarki, jest niedobór personelu. Dotyczy to szczególnie młodszych pielęgniarek, które czują się przeciążone pracą i negatywnymi emocjami wynikającymi z braku odpowiedniej liczby pracowników. Dr Monika Zielińska-Sitkiewicz z SGGW podkreśla, że młodsze pielęgniarki, w wieku od 18 do 34 lat, najbardziej odczuwają te problemy, co może prowadzić do ich odejścia z zawodu.

Starzejąca się kadra pielęgniarska

Raport NIPiP z 2023 roku pokazuje, że średnia wieku pielęgniarek wynosi około 54 lata i stale rośnie. Ponad 34 proc. pielęgniarek osiągnęło już wiek emerytalny, a tylko 16,5 proc. ma mniej niż 40 lat. Prognozy sugerują, że do 2030 roku 65 proc. obecnie pracujących pielęgniarek będzie uprawnionych do emerytury, co jeszcze bardziej pogłębi problem kadrowy.

Badania pokazują, że praca w prywatnej służbie zdrowia jest mniej obciążająca. W grupie starszych pielęgniarek, do 54 lat, więcej osób decyduje się na pracę w sektorze prywatnym, gdzie warunki są lżejsze. Młodsze pielęgniarki jednak nadal głównie pracują w publicznej służbie zdrowia, gdzie obciążenie pracą jest większe.

Czytaj też:
Fala zwolnień w polskich firmach. Pracodawcy wymieniają swoje bolączki
Czytaj też:
W Polsce brakuje leków na popularne zaburzenie, a ministerstwo nie widzi problemu. „Jestem zrozpaczona”

Opracował:
Źródło: newseria.pl, oprac. własne