"Trwa dialog ze związkami zawodowymi na temat restrukturyzacji zatrudnienia w PKP Cargo" - powiedział rzecznik prasowy spółki Jacek Wnukowski.
"Do czasu zakończenia tych rozmów trudno jest jednak w sposób odpowiedzialny mówić o ewentualnych odejściach, przesunięciach czy też zwolnieniach i ich skali" - powiedział Wnukowski.
Przedstawiciel związków zawodowych poinformował, że podczas poniedziałkowej tury rozmów PKP Cargo przedstawiło swoje stanowisko w sprawie restrukturyzacji zatrudnienia. "Według władz spółki nadwyżki w zatrudnieniu wynoszą 7268 osób" - powiedział Motyka.
Oznacza to, że pracę w PKP Cargo może stracić 15 proc. pracowników zespołów naprawczych i aż co piąty maszynista.
Kolejną turę rozmów w sprawie zwolnień zaplanowano na czwartek.
Choć PKP Cargo nie podało jeszcze wyników za ubiegły rok, bo jak oficjalnie twierdzi wciąż czeka na zakończenie audytu, to według informacji "Gazety Prawnej" z połowy stycznia spółka zakończyła ubiegły rok stratą w wysokości 300 mln zł.
W związku ze złą sytuacją finansową PKP Cargo zaczęło wprowadzać plan restrukturyzacji. Według ustaleń "GP" docelowa liczba zwolnionych kolejarzy może sięgnąć 9,5 tys.
ND, PAP
Pitbul: pies na polityków. Nowy portal rozrywkowy zaprasza!