Złotówka do góry, euro w dół

Złotówka do góry, euro w dół

Dodano:   /  Zmieniono: 
fot. stock.xchng
Złotówka poszybowała w górę, euro straciło. Dobre wieści z amerykańskiej gospodarki oraz kryzys greckich obligacji – te skrajne doniesienia kierowały w końcówce ubiegłego tygodnia kursami polskiej i unijnej waluty.
- Sentyment inwestycyjny na polskim rynku jest na tyle dobry, że złoty silniej reaguje na pozytywne doniesienia ze Stanów Zjednoczonych niż negatywne informacje z bliższego nam Eurolandu – komentuje sytuację dla Wirtualnej Polski Joanna Pluta z TMS Broker. Piątkowa sesja na warszawskiej giełdzie przyniosła umocnienie polskiej waluty w okolice poziomu 4,0250 zł za euro. Złotemu sprzyjały dobre nastroje, jakie zapanowały na rynku po kilku lepszych niż się spodziewano publikacjach z rynków amerykańskich.

Jednocześnie euro słabło. Przyczyną tego jest zeszłotygodniowy krach na rynku greckich papierów dłużnych. Wartość greckich obligacji pikowała do tego stopnia, że premier tego kraju zaczął podejrzewać spisek spekulantów. Według portalu Wyborcza.Biz głównym powodem paniki było oświadczenie niemieckiego ministra gospodarki, Rainera Bruederlego, który powiedział w czwartek w Bundestagu, że nie będzie żadnej pomocy dla zadłużonych członków Unii. Grecja od kilku miesięcy boryka się z poważnymi kłopotami budżetowymi i oczekuje unijnego planu ratunkowego. W jego wdrożeniu przeszkadzają między innymi przepychanki kompetencyjne między Międzynarodowym Funduszem Walutowym, a Europejskim Bankiem Centralnym.

PB, Źródło: Wyborcza.Biz, Wirtualna Polska