Twinings uzyskał od polskich władz ok. 12 mln euro na tworzenie nowych miejsc pracy w swarzędzkiej specjalnej strefie ekonomicznej, gdzie ma w planach wybudowanie fabryki. Równocześnie firma zamyka dotychczasowe zakłady w North Shields, w rejonie wysokiego bezrobocia w północno-wschodniej Anglii. Ponad 260 pracowników straci pracę do września 2011 r. Niektórzy pożegnają się z zakładem już w lutym przyszłego roku. Po przeniesieniu produkcji do Polski Twiningsowi pozostaną w Anglii tylko zakłady pakowania w Andover, które chce zmodernizować. Tymczasem aż 90 proc. produkcji Twiningsa kierowane jest na rynek brytyjski.
Jayne Shotton ze związku zawodowego Usdaw mówi, że na obecnym etapie może być za późno, by cokolwiek w tej sprawie zrobić. - Musimy wywrzeć presję na rząd, by podobna sytuacja nie powtórzyła się w przyszłości - oświadczyła. Rzeczniczka Twiningsa zaprzeczyła, jakoby biznesplan firmy przewidywał uzyskanie wsparcia finansowego z zewnątrz. Przyznała zarazem, że polska filia Twiningsa wystąpiła o dotacje dla inwestorów do ministerstwa gospodarki w Polsce, które uznało, że firma spełnia kryteria i zaaprobowało jej wniosek.
PAP, arb