Charytatywna praca więźniów

Charytatywna praca więźniów

Dodano:   /  Zmieniono: 
(fot. sxc.hu) Źródło: FreeImages.com
Blisko 30 tys. godzin przepracowali charytatywnie w ostatnich trzech miesiącach więźniowie i aresztanci z małopolskich zakładów penitencjarnych.
Osadzeni pracowali nieodpłatnie na rzecz szkół, domów pomocy społecznej, ośrodków szkolno-wychowawcze, centrów kultury i sportu, zakładów opieki zdrowotnej. Pracowali także na rzecz Ogrodu Botanicznego i PCK, sprzątali Kraków i bulwary wiślane po powodzi. Uczestniczyli też w akcji związanej z usuwaniem graffiti. - Wszystkie jednostki okręgu krakowskiego już kilka lat temu zawarły porozumienia i umowy dotyczące nieodpłatnego zatrudnienia osadzonych z jednostkami samorządu terytorialnego, stowarzyszeniami i fundacjami o celach charytatywnych - powiedział oficer prasowy Okręgowego Inspektoratu Służby Więziennej w Krakowie por. Tomasz Wacławek. - W ciągu roku osadzeni przepracowują nieodpłatnie na ich rzecz kilkaset tysięcy godzin o znacznej wartości finansowej - powiedział oficer prasowy.

We współpracy uczestniczą zakłady karne typu półotwartego i otwartego: w Krakowie Nowej Hucie, Trzebini i Tarnowie Mościcach, a także oddział zewnętrzny Zakładu Karnego w Tarnowie. W samym Krakowie prace nieodpłatne wykonują też aresztanci z aresztów śledczych na ul. Montelupich i w Podgórzu. Wszystkie one na mocy kodeksu karnego wykonawczego mogą zatrudniać skazanych poza obrębem zakładu karnego w systemie bez konwojenta i na pojedynczych stanowiskach pracy. - Praca jest jednym z najważniejszych środków oddziaływania penitencjarnego, przynoszącym wymierne korzyści osobom pozbawionym wolności, ich rodzinom oraz środowisku, na rzecz którego jest świadczona - powiedział Wacławek.

Według służb penitencjarnych, szczególnie ważne jest zatrudnienie wykonywane poza obrębem jednostki penitencjarnej. Stanowi ono kluczowy czynnik przeciwdziałający wykluczeniu społecznemu osób opuszczających zakłady karne - poprzez przełamywanie uprzedzeń. Dobrowolna nieodpłatna praca więźniów jest również ważnym środkiem wychowawczym, buduje prospołeczną wizję więziennictwa i może stanowić realne zadośćuczynienie za wyrządzone przestępstwo.

W skład Okręgowego Inspektoratu Służby Więziennej w Krakowie wchodzi osiem zakładów karnych i trzy areszty śledcze, które mogą pomieścić ponad sześć tysięcy osadzonych. W połowie października bieżącego roku przebywało w nich 4775 skazanych i ukaranych. Z tej grupy zatrudnionych odpłatnie było 1045, a nieodpłatnie 548 osób, z czego prawie 300 przy pracach publicznych i na cele charytatywne. Łącznie pracę znalazło więc 30 proc. więźniów, przebywających w małopolskich zakładach karnych i aresztach.

zew, PAP