Polskie koksownie wytworzyły w 2001 roku ok. 9 mln ton koksu, podobnie było rok wcześniej. Łączna strata brutto zmniejszyła się do 179 mln zł w roku 2001.
Polskie koksownie wytworzyły w 2001 roku ok. 9 mln ton koksu, podobnie było rok wcześniej. Łączna strata brutto koksowni zmniejszyła się z 284 mln zł w 2000 roku do 179 mln zł w roku 2001 - podało Ministerstwo Gospodarki.
Z danych przedstawionych przez ministerstwo gospodarki wynika, że w ostatnich dwóch latach polskie koksownie zmniejszyły koszty produkcji i poprawiły wydajność. Dzięki temu zmniejszyły straty finansowe.
Utrzymująca się w latach 2000-2001 roczna produkcja i sprzedaż koksu na poziomie ok. 9 mln ton (w 1999 roku - 8,37 mln ton) zapewnia koksowniom stabilne przychody, przy coraz mniejszych kosztach. Jednak równocześnie o 3-5 proc. spadły ceny koksu w eksporcie, a węgiel koksujący - surowiec do produkcji koksu - podrożał.
Według przedstawicieli resortu gospodarki, sytuacja w koksownictwie jest ściśle związana z kondycją górnictwa i hutnictwa. Kopalnie produkują węgiel do produkcji koksu, zaś huty należą do głównych odbiorców tego surowca.
W ubiegłym roku zmniejszyło się zużycie koksu przez polskie hutnictwo w związku ze zmniejszeniem produkcji stali oraz zamknięciem części wielkich pieców w hutach Częstochowa oraz im. Sendzimira.
Stabilnymi odbiorcami pozostają inne gałęzie przemysłu. Spada natomiast sprzedaż koksu do odbiorców komunalnych - koks wykorzystywany do celów grzewczych stał się dla nich zbyt drogi.
Systematycznie rośnie eksport tego surowca. Szacuje się, że w 2002 roku jego wielkość przekroczy 4 mln ton, co stanowi prawie połowę rocznej produkcji. Pod względem wielkości eksportu koksu Polska plasuje się na drugim miejscu na świecie. W 2000 roku eksport zbliżył się do 3,5 mln ton, a w 2001 przekroczył 3,6 mln ton.
nat, pap
Z danych przedstawionych przez ministerstwo gospodarki wynika, że w ostatnich dwóch latach polskie koksownie zmniejszyły koszty produkcji i poprawiły wydajność. Dzięki temu zmniejszyły straty finansowe.
Utrzymująca się w latach 2000-2001 roczna produkcja i sprzedaż koksu na poziomie ok. 9 mln ton (w 1999 roku - 8,37 mln ton) zapewnia koksowniom stabilne przychody, przy coraz mniejszych kosztach. Jednak równocześnie o 3-5 proc. spadły ceny koksu w eksporcie, a węgiel koksujący - surowiec do produkcji koksu - podrożał.
Według przedstawicieli resortu gospodarki, sytuacja w koksownictwie jest ściśle związana z kondycją górnictwa i hutnictwa. Kopalnie produkują węgiel do produkcji koksu, zaś huty należą do głównych odbiorców tego surowca.
W ubiegłym roku zmniejszyło się zużycie koksu przez polskie hutnictwo w związku ze zmniejszeniem produkcji stali oraz zamknięciem części wielkich pieców w hutach Częstochowa oraz im. Sendzimira.
Stabilnymi odbiorcami pozostają inne gałęzie przemysłu. Spada natomiast sprzedaż koksu do odbiorców komunalnych - koks wykorzystywany do celów grzewczych stał się dla nich zbyt drogi.
Systematycznie rośnie eksport tego surowca. Szacuje się, że w 2002 roku jego wielkość przekroczy 4 mln ton, co stanowi prawie połowę rocznej produkcji. Pod względem wielkości eksportu koksu Polska plasuje się na drugim miejscu na świecie. W 2000 roku eksport zbliżył się do 3,5 mln ton, a w 2001 przekroczył 3,6 mln ton.
nat, pap