Portugalski rząd ogłosił rezygnację z tzw. złotych akcji w największych spółkach telekomunikacyjnych, paliwowych i energetycznych. Zapowiedziano też likwidację dyrekcji generalnych w ministerstwach oraz agendach rządowych.
Rezygnacja skarbu państwa z 500 złotych akcji (dających wpływ na strategiczne decyzje spółek) w Portugal Telecom, największej spółce telekomunikacyjnej Portugalii, jest zgodna z umową kredytową, którą Portugalia zawarła z MFW i UE. W dokumencie tym portugalski rząd zobowiązał się pozbyć do końca lipca złotych akcji także w największych spółkach energetycznych i paliwowych: EDP oraz Galp, gdzie państwo posiada odpowiednio 24,9 proc. i 33,3 proc. udziałów.
Wśród komentatorów pojawiły się opinie, że pozbywając się złotych akcji Portugalia traci możliwość blokowania niekorzystnych dla państwa decyzji akcjonariuszy. Minister finansów Vitor Gaspar zapewnił jednak, że utrata złotych akcji w spółkach zostanie "zrekompensowana skarbowi państwa poprzez dowartościowanie akcji tych firm, które państwo sprzeda".
Rząd Portugalii postanowił też zlikwidować dyrekcje generalne w ministerstwach i podległych rządowi jednostkach, takich jak m.in. Zakład Ubezpieczeń Społecznych czy Portugalska Agencja Inwestycji i Handlu. Szacuje się, że likwidacja dyrekcji generalnych w 11 ministerstwach i podlegających rządowi jednostkach przyniesie portugalskiemu budżetowi oszczędności w wysokości 1 mld euro.
PAP, arb