Jednak skala nieprawidłowości w wypłatach wynagrodzeń wciąż jest duża. - To dlatego, że nawet przy dobrej koniunkturze część firm nadal jest pod kreską i nie płaci pensji w terminie – wyjaśnia dr Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek, główna ekonomistka PKPP Lewiatan. Coraz większym problemem przedsiębiorstw stają się też zatory płatnicze.
Nadal też zdarzają się nieuczciwe firmy, które opóźniając wypłatę wynagrodzeń uzyskują tani kredyt. Choć to rzadkość, to istnieje też pewna grupa przedsiębiorców przestępców licząca na to, że wykorzysta pracowników i zniknie z ich zarobkami. - To zjawisko marginalne – twierdzi Karolina Sędzimir, ekspert rynku pracy w PKO BP.
- W najbliższej przyszłości zjawisko niewypłacania pensji nie powinno się rozszerzać – twierdzi Sędzimir. Ale w dłuższej perspektywie nie można wykluczyć czarnego scenariusza. Rzeczywisty problem z niewypłaceniem pensji już dziś może być większy niż wynika to ze statystyki Państwowej Inspekcji Pracy.
zew, PAP, "Dziennik Gazeta Prawna"