Hanna Gronkiewicz-Waltz na antenie TVN24 tłumaczyła, że Polsce zależy na uczestnictwie w spotkaniach grupy euro, jakie mają się odbywać po wejściu w życie paktu fiskalnego, ponieważ w innym przypadku "nie miałoby sensu angażowanie się w MFW i dawanie mu pożyczki" (chodzi o ok. 6 miliardów jakie Polska ma przekazać MFW w ramach gromadzenia przez Fundusz środków na ratowanie strefy euro). - To tak, jakby ktoś zaprosił nas na składkowe śniadanie, a potem powiedział: ale ty tego śniadania nie jesz, a my zjemy twoje kanapki - wyjaśniała.
Była szefowa NBP wyjaśniła, że Polska chce "zabierać głos w dyskusji podczas spotkań strefy euro, a nie siedzieć jak na tureckim kazaniu". - Pakt fiskalny da nam przede wszystkim możliwość obserwacji. Będziemy mogli na naszą prośbę uczestniczyć w spotkaniach strefy euro. Jest to dla nas ważne - przekonywała.
TVN24, arb