Zmniejszenie dostaw gazu z winy Rosji czy Ukrainy?
Na zmniejszenie dostaw gazu z Rosji narzekała w ostatnim czasie m.in. Polska, Słowacja, Austria, Grecja i Węgry. Rosyjski Gazprom oświadczał ze swej strony, że zwiększył dostawy na Zachód i zarzucał podbieranie gazu Ukrainie. Kijów odrzucał te oskarżenia i twierdził, że zmniejszenie dostaw nastąpiło z winy Rosji, a nie Ukrainy. Ukraińskie podziemne magazyny gazowe należą do największych w Europie i mogą pomieścić ponad 30 mld m sześc. surowca. W grudniu władze w Kijowie informowały, że zgromadziły w nich 19 mld m sześc. gazu.
Cena gazu zawyżona?
Ukraina i Rosja spierają się obecnie o cenę gazu, która zdaniem ukraińskich władz jest znacznie zawyżona. W styczniu ukraińskie władze zapowiedziały, że ze względu na brak zgody Rosji na obniżkę cen gazu zmuszone są ograniczyć jego odbiór o połowę. Zamiast przewidzianych w umowach 52 mld m sześc. paliwa w bieżącym roku Kijów kupi od Moskwy tylko 27 mld - podano. Do poprzedniego konfliktu gazowego między Ukrainą i Rosją doszło na przełomie 2008 i 2009 roku. W jego wyniku na dwa tygodnie wstrzymano dostawy błękitnego paliwa z Rosji przez Ukrainę do państw Europy Zachodniej, w tym do Polski.
ja, PAP