Orban chce rozmawiać z MFW i UE o pomocy dla Węgier

Orban chce rozmawiać z MFW i UE o pomocy dla Węgier

Dodano:   /  Zmieniono: 
Janos Martonyi (fot. EPA/FILIP SINGER/PAP) 
Szef węgierskiej dyplomacji Janos Martonyi wyraził nadzieję, że Budapeszt już w marcu wznowi negocjacje z Międzynarodowym Funduszem Walutowym (MFW) i Unią Europejską w sprawie wsparcia finansowego dla Węgier. Przebywający z wizytą w Pradze Martonyi poinformował, że jego kraj odpowiedział na wszystkie zastrzeżenia Brukseli. Powiedział też, iż chciałby, aby efektywne rozmowy mogły zostać przeprowadzone "w relatywnie krótkim czasie".
- Odpowiedzieliśmy na wszystkie zastrzeżenia, które wniesiono. Jeśli są lub będą dalsze pytania, postaramy się znaleźć dobre rozwiązanie - podkreślił węgierski minister. - Mamy wolę polityczną i determinację, aby rozpocząć negocjacje tak szybko, jak to możliwe, jeśli się da, jeszcze przed końcem marca -  dodał.

Węgry przeżywają obecnie poważny kryzys gospodarczy - aby złagodzić jego skutki, Budapeszt zabiega w MFW i UE o kredyty w wysokości 15-20 mld euro. Tymczasem zarówno MFW, jak i UE negatywnie oceniają politykę ekonomiczną centroprawicowego rządu Viktora Orbana, która m.in. przyczyniła się w  ostatnim czasie do obniżenia ratingu finansowego Węgier. Dlatego też udzielenie Budapesztowi pożyczki obie te organizacje uzależniają od zagwarantowania niezależności banku centralnego. UE i MFW krytykują też węgierskie zmiany w sposobie funkcjonowania urzędu ochrony danych osobowych, nowe podatki czy obniżenie obowiązkowego wieku emerytalnego sędziów i prokuratorów.

Nowa ustawa o Narodowym Banku Węgier (MNB) odbiera jego szefowi prawo wyboru zastępców oraz zwiększa liczbę członków Rady Monetarnej -  najwyższego organu decyzyjnego instytucji - z siedmiu do dziewięciu, przy czym sześciu z nich ma mianować parlament. Tę i kilka innych węgierskich ustaw UE uznała za naruszenie unijnego prawa i wszczęła odpowiednie procedury. Rząd Węgier odpowiedział już jednak na  stawiane przez Unię zarzuty.

PAP, arb