Ministerstwo Finansów spodziewa się trudności w egzekucji należnych podatków VAT i PIT w 2013 r. Zaplanował wzrost zaległości w podatkach osobistych o prawie 19 proc. a w VAT o 15 proc. – informuje "Dziennik Gazeta Prawna". Mniej osób zapłaci podatki, więc wpływy będą wyższe?
Zaległości powstaną z powodu spowolnienia gospodarczego, które czeka nasz kraj. Przedsiębiorcy mogą nie mieć środków na zapłacenie podatku od wystawionych, ale nieopłaconych przez kontrahentów faktur. Osoby fizyczne mogą mieć problemy z zaliczkami na PIT.
Ekonomiści nie rozumieją pesymizmu ministerstwa. Ponieważ z drugiej strony zakłada ono spory – jak na warunki kryzysu – wzrost dochodów z podatków.
jl, "Dziennik Gazeta Prawna"
Ekonomiści nie rozumieją pesymizmu ministerstwa. Ponieważ z drugiej strony zakłada ono spory – jak na warunki kryzysu – wzrost dochodów z podatków.
jl, "Dziennik Gazeta Prawna"