Balcerowicz: rdzenni wyborcy PO nie przełknęliby czegoś takiego

Balcerowicz: rdzenni wyborcy PO nie przełknęliby czegoś takiego

Dodano:   /  Zmieniono: 
Prof. Leszek Balcerowicz (fot. MICHAL FLUDRA / Newspix.pl) Źródło:Newspix.pl
- Wstyd i kompromitacja to jest to co dzieje się w sprawach reformy emerytalnej - ocenił były minister finansów, prof. Leszek Balcerowicz. W "Kontrwywiadzie" RMF FM ocenił, że minister finansów Jacek Rostowski jest bardzo inteligentnym człowiekiem i nie wierzy w to, co mówi o OFE.
Pytany przez Konrada Piaseckiego, czy poparłby reformę umożliwiającą przeniesie składek z OFE do ZUS, Leszek Balcerowicz powiedział, że nie chodzi o OFE, lecz o emerytalne oszczędności Polaków i niewprowadzanie ich w błąd. Zdaniem Balcerowicz, dobrowolność powinna obowiązywać w dwie strony. - Niech również da się możliwość przenoszenia składki z ZUS-u do OFE. Jeżeli to jest jednostronne to jest fałszywa dobrowolność. Jakiś kolejny wariant wprowadzania ludzi w błąd. Nawiasem mówiąc zaproponowany chyba przez PiS - mówił były szef NBP. Jego zdaniem, wszystko inne niż "wybór w obie strony jest manipulacją".

- Jak można odbudować zaufanie do siebie - mówię o premierze i PO - proponując coś, co proponowała, zresztą niesłusznie, główna partia opozycyjna w sytuacji, kiedy wiadomo, że wyborcy PO nie dają się tak łatwo oszukać? - dodał Leszek Balcerowicz.

Były wicepremier stwierdził też, że minister finansów Jacek Rostowski jest bardzo inteligentny. - W związku z tym sądzę, że nie wierzy w to, co mówi (że OFE to błąd - red.) - dodał.

Na uwagę, ze gdyby nie OFE, to dług publiczny byłby mniejszy niż 40 proc. PKB, Balcerowicz odparł, że "położenie łapy na oszczędnościach emerytalnych Polaków" byłoby gigantycznym ciosem w reputację Polski. - Ja uważam, że to wykończyłoby Platformę Obywatelską. Dlatego, że jej rdzenni wyborcy nie przełknęliby czegoś takiego - ocenił Balcerowicz.

zew, RMF MF