Hausner mówił też, że jest zadowolony z październikowych danych o produkcji. "Dynamika jest ciągle wysoka, choć nie taka, jaka charakteryzowała gospodarkę przed wejściem do UE. Jest wysoka, ale to nie oznacza, że nie należy zastanawiać się jak te tendencje wzrostowe utrzymać" - powiedział.
GUS poinformował w piątek, że produkcja przemysłowa w październiku 2004 roku wzrosła o 3,3 proc. rok do roku, po wzroście o 9,5 proc. we wrześniu, a w porównaniu z poprzednim miesiącem spadła o 0,5 proc. Rynek oczekiwał wzrostu produkcji na poziomie 4,3 proc.
Zdaniem ekonomistów dane o produkcji przemysłowej mogą sugerować, że tempo wzrostu gospodarczego w drugim półroczu spadnie poniżej 5 proc.
W ostatniej ankiecie PAP analitycy spodziewali się wzrostu PKB w III kwartale na poziomie średnio 4,9 proc. przy prognozach wahających się od 4,2 do 5,6 proc. W IV kwartale wzrost miałby wynieść średnio 5,1 proc., przy prognozach 4,3-5,7 proc. Średnia prognoz dotycząca wzrostu PKB w całym 2004 roku wyniosła 5,7 proc.
W I kwartale tego roku PKB wzrósł o 6,9 proc., a w II kwartale o 6,1 proc. Dane za III kw. GUS poda w grudniu.
Wicepremier Jerzy Hausner oznajmił też, że po październikowym wzroście do 4,5 proc. w listopadzie i grudniu inflacja będzie spadać.
em, pap