Jak wynika z sondażu pracowni United Surveys przeprowadzonego dla „Dziennika Gazety Prawnej” i RMF FM, większość Polaków bardzo krytycznie podchodzi do skutków zaostrzonych regulacji unijnych, które mają na celu ratowanie klimatu.
Polacy nie chcą ratować klimatu kosztem wyższych rachunków
Wynika sondażu są dość jednoznaczne. Aż 59 proc. ankietowanych nie z popiera podwyższania rachunków za energię elektryczną kosztem ratowania klimatu. Mówiąc wprost, planetę powinno się ratować, ale niech płaci za to ktoś inny. Twierdząco na pytanie odpowiedział mniej więcej co trzeci Polak.
Od stycznia obowiązują nowe, podwyższone taryfy na energię elektryczną i gaz ziemny. Tak jak wzrost cen błękitnego surowca ma bardzo oczywistą przyczynę, podobnie jest z wyższymi rachunkami za prąd. Jednak działania Rosji, która ograniczała dostawy gazu do Europy, co wpłynęło na jego wyższe ceny, nie budzą tak dużych kontrowersji. Powód podwyżek cen prądu jest już jednak dużo bardziej polaryzujący. O dziwno, nie widać tego w podziale ze względu na preferencje polityczne.
Ratowanie klimatu? Wyborcy PiS i PO są dość zgodni
Dość zaskakująco rozkładają się głosy w sondażu jeśli weźmie się pod uwagę deklarowane preferencje polityczne. Na pytanie „Czy dla ochrony klimatu jesteś gotów zgodzić się na płacenie wyższych rachunków za energię?” rozkład głosów jest niemal identyczny. Wśród wyborców obozu rządzącego „zdecydowanie tak” i „raczej tak” odpowiedziało łącznie 35 proc. ankietowanych. Zwolennicy opozycji wypowiedzieli się tak w 37 proc.
Dość podobnie rozkłada się także suma przeciwników. „Raczej nie” i „zdecydowanie nie” wśród wyborców koalicji rządzącej zagłosowało aż 51 proc. ankietowanych. Wśród zwolenników opozycji to łącznie 54 proc.