Polska pomaga zabezpieczyć dostawy paliw na Ukrainę. Sasin: Pojawiają się prozaiczne trudności

Polska pomaga zabezpieczyć dostawy paliw na Ukrainę. Sasin: Pojawiają się prozaiczne trudności

Anna Moskwa, Jacek Sasin, Julija Swyrydenko i Michał Dworczyk
Anna Moskwa, Jacek Sasin, Julija Swyrydenko i Michał Dworczyk Źródło:X / @MAPGOVPL
Polska zorganizowała spotkanie dotyczące bezpieczeństwa energetycznego Ukrainy. Udział wzięli wicepremierzy, ministrowie i ambasadorzy.

W Warszawie odbyło się spotkanie dotyczące bezpieczeństwa energetycznego Ukrainy. Spotkaniu przewodniczyli wicepremier, minister aktywów państwowych Jacek Sasin, Julija Swyrydenko, wicepremier i minister gospodarki Ukrainy, oraz Anna Moskwa, minister klimatu i środowiska. W spotkaniu wzięli udział także ministrowie energii Litwy i Rumunii. Swoich przedstawicieli wysłała także Międzynarodowa Agencja Energii.

– Polska sama jest importerem niemal 100 proc. ropy naftowej i w dużej części importerem gotowych produktów petrochemicznych. Możemy być więc pośrednikiem dla Ukrainy – powiedział wicepremier Jacek Sasin. – Pojawiają się tak prozaiczne trudności, jak odmienna szerokość torów między Polską a Ukrainą. Potrzebny jest więc skuteczny przeładunek transportów – dodał.

– Jestem niezwykle wdzięczna za dzisiejsze spotkanie. Miało ono nie tylko znaczenie polityczne, ale także eksperckie. Rozmawialiśmy m.in. o kryzysie paliwowym. Omówiliśmy, jak powinny wyglądać szlaki transportowe. Chodzi o dostawy z portów w Gdańsku, czy Świnoujściu – powiedziała wicepremier Julija Swyrydenko. – Widzimy ogromną chęć ze strony Polski, aby nam pomóc rozwiązać ten kryzys paliwowy – dodała. – Jesteście naszymi najbliższymi braćmi i sąsiadami, którzy przyjęli naszych uchodźców. Mam nadzieję, że razem będziemy mogli rozwiązać ten kryzys – powiedziała także wicepremier Ukrainy.

Infrastruktura petrochemiczna celem ataków Rosji

Wicepremier Jacek Sasin przypomniał, że współpraca w tej sprawie jest kluczowa, gdyż to właśnie infrastruktura petrochemiczna i energetyczna jest celem ataków wojsk rosyjskich.

– To ważne, gdyż infrastruktura petrochemiczna stała się celem ataków rosyjskich ataków. Stąd kwestia dostarczania zapasów na Ukrainę, jest kwestią niezwykle palącą. Ukraina walczy dziś nie tylko o własną wolność, ale daje także odpór rosyjskiemu imperializmowi, który zagraża całemu światu – powiedział wicepremier.

Polska może w odbudowie Ukrainy

Rozmawiano także o tym, co trzeba będzie wykonać po zakończeniu wojny na Ukrainie, a mianowicie o odbudowie infrastruktury energetycznej.

– Rozmawialiśmy także o wparciu przy odbudowie infrastruktury petrochemicznej i energetycznej. Rozmawiamy, aby móc nasze oferty rządowi Ukrainy przedstawić – powiedział Jacek Sasin. – W rozmowach brali udział przedstawiciele spółek i organizacji z obu stron. Z naszej strony były to głównie Spółki Skarbu Państwa – dodał.

– Chciałabym pogratulować pani premier tego, jak Ukraina zarządza swoim bezpieczeństwem energetycznym w czasie wojny. Widzimy całkowity profesjonalizm w zarządzaniu tym procesem – powiedziała Anna Moskwa, minister środowiska i klimatu.