Kreml przejmuje największe prywatne wydobycie ropy i gazu na Sachalinie. Wystarczył dekret Putina

Kreml przejmuje największe prywatne wydobycie ropy i gazu na Sachalinie. Wystarczył dekret Putina

Odwiert gazowy na Sachalinie
Odwiert gazowy na Sachalinie Źródło: Shutterstock / lastdjedai
Jedno z największych i najważniejszych złóż gazu ziemnego i ropy naftowej w Rosji znów zacznie wydobywać. Eksploatację zatrzymały sankcje nałożone przez Zachód.

Na początku lipca Władimir Putin podpisał dekret, na mocy którego Rosja przejęła całkowitą kontrolę nad Sakhalin Energy Investment. W piątek 7 października na podstawie kolejnego dekretu wyłoniono nowego operatora złoża Sachalin-1.

Wydobycie na Sachalinie kluczowe dla gospodarki

Do niedawna rosyjskie pole Sachalin-1 było jednym z najważniejszych elementów rosyjskiego przemysłu wydobywczego, produkując 220 tys. baryłek ropy dziennie. Obecnie produkcja wynosi zaledwie 10 tys. baryłek, czyli 22 razy mniej. Złoże zaczęto eksploatować dopiero w 1996 roku, po wejściu do Rosji amerykańskiego giganta paliwowego ExxonMobil. Wcześniej w kraju nie było odpowiedniej technologii.

Kreml przejmuje kontrolę

Rosja nie mogła dłużej pozwolić sobie na zastój wydobycia na wyspie graniczącej z Japonią. Dekret Władimira Putina podpisany 7 października zakłada całkowite przejęcie kontroli nad infrastrukturą wydobywczą, która do tej pory należała do prywatnych inwestorów z USA, Kanady i Japonii. W dokumencie zapisano także, że decyzja o tym, czy zagraniczni inwestorzy będą mogli wykupić udziały w nowej spółce, należy do rosyjskiego parlamentu.

Przed anektowaniem spółki przez Kreml, 30 proc. udziałów w wydobyciu należało do amerykańskiego ExxonMobil. Pozostała część akcjonariatu była podzielona między ONGC Videsh z Indii i japońskie SODECO. Władze amerykańskiego koncernu poinformowały, że mają zamiar zgłosić sprawę do międzynarodowego arbitrażu.

Sankcje zatrzymały wydobycie

Amerykańskie sankcje doprowadziły też do tego, że Rosja „znacjonalizowała” spółkę, zarządzającą złożami Sachalin. Przed agresją na Ukrainę udziały miał amerykański Shell, a także japońskie koncerny Mitsui i Mitsubishi. Od czasu, gdy zarówno Shell, jak i japońskie firmy opuściły rosyjski rynek w następstwie zbrojnej inwazji Rosji na Ukrainę, nie było wiadomo co dalej ze spółką.

Ostatecznie na początku lipca Władimir Putin podpisał dekret, na mocy którego Rosja przejęła całkowitą kontrolę nad Sakhalin Energy Investment.

Czytaj też:
Gaz z Baltic Pipe dla Ukrainy. Są wstępne umowy
Czytaj też:
Zarząd przymusowy w gazowej spółce. Minister zdecydował