3 listopada weszło w życie rozporządzenie Rady Ministrów zmieniające rozporządzenie w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii. Jednym z punktów dokumenty jest zakaz prowadzenia działalności punktów gastronomicznych. Wyjątkiem jest przyrządzenie jedzenia na wynos.
„Do odwołania prowadzenie przez przedsiębiorców [...] działalności polegającej na przygotowywaniu i podawaniu posiłków i napojów gościom siedzącym przy stołach lub gościom dokonującym własnego wyboru potraw z wystawionego menu, spożywanych na miejscu”. – czytamy w rozporządzeniu.
Zamknięcie restauracji. Są wyjątki
Zgodnie z rozporządzeniem prowadzenie działalności gastronomicznej „jest dopuszczalne wyłącznie w przypadku realizacji usług polegających na przygotowywaniu i podawaniu żywności na wynos lub jej przygotowywaniu i dostarczaniu oraz w przypadku działalności polegającej na przygotowywaniu i podawaniu posiłków lub napojów przeznaczonych do spożycia przez pasażerów po zajęciu miejsca siedzącego w pociągach objętych obowiązkową rezerwacją miejsc”.
Oznacza to, że poza zamówieniami na wynos, możliwe będzie wyłącznie obsługiwanie pasażerów podróżujących pociągami. W tym środku transportu wprowadzono obostrzenia polegające na ograniczeniu możliwości rezerwowania miejsc w celu ograniczenia potencjalnego tłoku.
Czytaj też:
Pierwsze były obostrzenia, potem konsultacje. Teraz rząd ma propozycje dla branży gastronomicznej